Reklama

Ślub Kasi Tusk to już od kilku tygodni temat numer jeden we wszystkich polskich mediach. Córka premiera podobno już raz przełożyła ceremonię z uwagi na duże zainteresowanie kolorowej prasy, a jej komentarze na blogu tylko podsycały atmosferę. Przypomnijmy: Kasia Tusk kokietuje media ślubnymi wiadomościami. Co wymyśliła tym razem?

Reklama

Wczoraj prasę i internet obiegła sensacyjna informacja, że Tusk wyszła za mąż w miniony weekend w Nowym Mieście Lubawskim. Blogerka miała wykorzystać fakt, że w tym czasie w miasteczku odbywały się obchody jego święta, w którym brali udział niemal wszyscy mieszkańcy i przyjezdni z okolic. To miało odwrócić uwagę od ceremonii.

AfterParty.pl udało się skontaktować z jednym mieszkańców, który przyznaje, że o ślubie Tusk mówi się już od kilku dni w całym miasteczku. Kasia miała pobrać się w Nowym Mieście Lubawskim, ale nasze źródło twierdzi, że wesele odbyło się w ekskluzywnym SPA & Vine Resort w pobliskim Głęboczku.

Wszyscy bawili się w MOSiRze na obchodach święta miasta. W miasteczku pojawiło się wprawdzie dużo policji, ale każdy myślał, że to po prostu w związku z obchodami. Dopiero potem w miasto poszła plotka o tym, że to Kasia Tusk wzięła ślub i od tej pory wszyscy o tym mówią. Wesele zorganizowali podobno w pięknym SPA w Głęboczku - zdradza w rozmowie z nami mieszkaniec Nowego Miasta Lubawskiego.

Fani Tusk w komentarzach na jej blogu dopytują o ślub, ale Kasia konsekwentnie milczy.

Zobacz: Kasia Tusk pokazała nową stylizację i przyznała: "Tak dużego dekoltu dawno nie miałam"

Reklama

Przygotowania do ślubu Kasi Tusk:

Reklama
Reklama
Reklama