Kasia Moś była niedawno jedną z gwiazd w "Dzień Dobry TVN". Gwiazda na pobyt w studio wybrała czarną kopertową sukienkę mini z głębokim dekoltem. Nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie fakt, że piosenkarka na swoją kreację założyła rozpięty pikowany płaszcz, kiedy na zewnątrz temperatura dochodziła niemal do -10!

Reklama

Kasia Moś kusi głębokim dekoltem na mrozie!

Kasia Moś jest jedną z artystek, które mogą pochwalić się idealną figurą. Finalistka trzeciej edycji programu "Must Be the Music. Tylko muzyka" wielokrotnie zachwycała doskonałymi stylizacjami, ale tym razem mocno zaskoczyła zestawem, w którym opuściła studnio "Dzień dobry TVN"! Gwiazda nie obawiała się mocnego mrozu, jaki od kilku dni panuje w całym kraju i postawiła na małą czarną, którą lekko zakrywał całkowicie rozpięty pikowany płaszcz!

Trzeba przyznać, że ta stylizacja robi wrażenie, ale trudno nie zauważyć, że jest ona zupełnie niedostosowana do pogody. Co prawda przejście ze studia do samochodu nie trwa długo, ale w tym zestawie nawet krótki spacer wydaje się nie lada wyczynem...

Tylko spójrzcie na stylizację piosenkarki. Odważyłybyście się na podobny zestaw?

Zobacz także: Dziadek Kasi Moś umierał przed szpitalem! Przez trzy godziny czekał w karetce na pomoc. Dramatyczny wpis wokalistki

Zobacz także

Trzeba przyznać, że tak krótka sukienka przy dużym mrozie to dosyć odważne rozwiązanie.

Kasia wyglądała pięknie, ale czy nie było jej zimno?

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama