Reklama

Dokładnie 6 sierpnia 2025 roku Karol Nawrocki został zaprzysiężony na prezydenta. Od tamtej chwili z pewnością wszyscy zastanawiają się, jak sprawdzi się w nowej roli. Teraz wokół Nawrockiego zrobiło się głośn0, gdy zawetował ustawę dotyczącą pomocy obywatelom Ukrainy. Prezydent miał już dość.

Dlaczego Karol Nawrocki zawetował ustawę o pomocy Ukraińcom?

Karol Nawrocki, prezydent Polski, ogłosił decyzję o zawetowaniu ustawy dotyczącej pomocy dla obywateli Ukrainy. Jak wyjaśnił, ustawa w przedstawionym kształcie nie spełniała oczekiwanych zmian, które były przedmiotem długotrwałej debaty publicznej. Prezydent zaznaczył, że jego zdaniem w Polsce dochodzi do sytuacji, w której polscy obywatele są traktowani gorzej niż uchodźcy z Ukrainy.

Znajdujemy się w sytuacji, w której obywatele państwa polskiego we własnym kraju są traktowani gorzej niż nasi goście z Ukrainy
ocenił Nawrocki.

Wskazał też, że jego decyzja jest konsekwencją zobowiązań wyborczych i przekonań, które wyrażał w czasie kampanii. Według niego, świadczenie 800+ powinno trafiać wyłącznie do Ukraińców podejmujących pracę w Polsce.

Prezydent stawia warunki ws. pomocy Ukraińcom

Jednym z kluczowych punktów sporu była kwestia wypłat świadczenia 800 plus. W obecnej wersji ustawy nie uwzględniono korekty zakładającej ograniczenie tego wsparcia jedynie do pracujących obywateli Ukrainy. „Uważam, że 800+ powinno przynależeć tylko tym Ukraińcom, którzy podejmują się wysiłku pracy w Polsce” - stwierdził Karol Nawrocki. Dodał, że nie zmienił swojego zdania i zamierza kontynuować politykę, w której pomoc społeczna oparta jest na zasadach sprawiedliwości społecznej.

W uzasadnieniu decyzji prezydent odniósł się również do preferencyjnego - jego zdaniem - traktowania Ukraińców w zakresie opieki zdrowotnej, niezależnie od tego, czy odprowadzają składki. To, jego zdaniem, pogłębia poczucie nierówności wśród Polaków.

Własny projekt prezydenta: obywatelstwo po 10 latach i „stop banderyzmowi”

Karol Nawrocki zapowiedział przygotowanie własnego projektu ustawy. Wśród zapowiedzianych zmian znalazło się wydłużenie okresu potrzebnego do uzyskania obywatelstwa z trzech do dziesięciu lat. Kolejnym elementem projektu jest wprowadzenie zapisu „stop banderyzmowi”. Prezydent chce, aby symbolika banderowska została zrównana z symbolami nazistowskimi w polskim kodeksie karnym. Taka regulacja - jak twierdzi Karol Nawrocki - ma chronić pamięć historyczną i relacje polsko-ukraińskie przed wpływem rosyjskiej propagandy. Prezydent wskazał również na konieczność zaostrzenia kar za nielegalne przekraczanie granicy. Nowe przepisy mają, według niego, służyć interesowi wspólnoty narodowej i budować relacje z Ukrainą na fundamencie wzajemnego szacunku.

Równość czy uprzywilejowanie? Kontrowersje wokół opieki zdrowotnej

Karol Nawrocki zwrócił uwagę na problem opieki zdrowotnej dostępnej dla Ukraińców przebywających w Polsce. Jego zdaniem, świadczenia te są przyznawane bez względu na to, czy dana osoba pracuje i opłaca składki. „Jeśli spojrzymy na ochronę zdrowia i zauważymy pewną preferencję wobec Ukraińców w porównaniu z Polakami, to mamy do czynienia z niesprawiedliwością” – argumentował prezydent.

To właśnie kwestia „preferencyjnego traktowania” obywateli Ukrainy ma być jednym z filarów prezydenckiego projektu ustawy, który - jak zaznaczył - ma przywrócić poczucie sprawiedliwości i równego traktowania.

Co sądzicie o decyzji Karola Nawrockiego?

Zobacz także:

Karol Nawrocki z zakazem prowadzenia auta! SOP przejmuje władzę nad kierownicą
Karol Nawrocki z zakazem prowadzenia auta! SOP przejmuje władzę nad kierownicą East News
Reklama
Reklama
Reklama