Król Karol III porzuca bożonarodzeniowe zwyczaje i wprowadza nowe zasady. Brytyjczycy w szoku!
Król Karol III wprowadza kolejne zasady! Te dotyczące Bożego Narodzenia budzą spore emocje. Nowy król ma zupełnie inne podejście do tradycji niż Elżbieta II?
Król Karol III objął włądzę w wieku 74 lat i naprawdę długo czekał na to, aby zasiąść na tronie. Już wcześniej wiele mówiono na temat jego nowoczesnego podejścia do wielu tematów, a teraz okazuje się już wprowadził pierwsze zmiany. Po zrezygnowaniu z kontrowersyjnego francuskiego smakołyku, jaki był podawany na dworze królewskim teraz przyszedł czas na nowe zasady dotyczące świąt Bożego Narodzenia. Z czego tym razem zrezygnował król Karol III?
Król Karol III porzuca bożonarodzeniowe tradycje i wywołuje kontrowersje!
Już teraz wiadomo, że król Karol III będzie zupełnie innym monarchą niż jego matka Elżbieta II, która sprawowała tę funkcję przez 70 lat. Król już zjednał sobie serca obrońców zwierząt decydując się na rezygnację z kontrowersyjnego francuskiego przysmaku bożonarodzeniowego, jaki jest foie gras, do niedawno podawanego na dworze. Francuski pasztet produkowany ze stłuszczonych wątróbek kaczych i gęsich od dawna budzi spore emocje.
Kolejne zmiany dotyczą tradycji królewskich związanych ze świętami Bożego Narodzenia. Co prawda, tradycyjnie cała rodzina królewska pojawi się w Sandringham, gdzie święta z bliskimi spędzała Elżbieta II, jednak tym razem król miał zrezygnować ze wspólnego oglądania w telewizji przemówienia, jakie wygłosi z okazji świąt. To jeszcze nie wszystko! Co prawda choinka już stanęła w Windsorze, ale Karol III ma swoją wizję tegorocznych świat...
Zobacz także: "The Crown": Po emisji nowych odcinków sieci zawrzało! Chodzi o króla Karola III!
Jak informuje dawna korespondentka BBC, Jennie Bond dla magazynu "OK!", król Karol III chce, aby jego pierwsze święta w tej roli nie były aż tak formalne, jak dotychczas. Nowy monarcha najprawdopodobniej chce je spędzić rodzinnie i spokojnie. Co więcej król Karol miał zrezygnować też z tradycji pozdrawiania poddanych z balkonu Pałacu Buckingham, a orędzie, które wyemituje telewizja nie będzie na żywo, ale zostanie wcześniej nagrane.
Wygląda na to, że król Karol III chce wykonać swoje obowiązki wcześniej, a święta spędzić spokojnie i z dala od blasku fleszy. Sądzicie, że się to uda?