Reklama

Ktoś mądry powiedział mi kiedyś, że na wszystko w życiu musi przyjść odpowiednia pora. I przyszła. Od wczoraj Justyna Kowalczyk-Tekieli”.

Reklama

Tym wpisem na Instagramie pod koniec 2020 roku Justyna Kowalczyk-Tekieli poinformowała, że wyszła za mąż za Kacpra Tekielego. Zaskoczenie fanów było spore, bo mistrzyni olimpijska nie zdradziła się wcześniej ze ślubnymi planami, ale radości i gratulacjom nie było końca. Para powiedziała sobie „tak” w czwartek 24 września 2020 roku w Urzędzie Stanu Cywilnego na gdańskiej starówce. W tym ważnym dniu towarzyszyli im tylko najbliższa rodzina i przyjaciele. Jak wyglądała uroczystość? Tego małżonkowie nie chcieli zdradzić.

– Przepraszamy, ale to było prywatne wydarzenie i nie chcemy się dzielić szczegółami z mediami – mówił „Fleszowi” Kacper Tekieli.

Tuż po ślubie nowożeńcy pojechali do Kasiny Wielkiej, skąd pochodzi Justyna...

Zobacz także: Justyna Kowalczyk i Kacper Tekieli wzięli ślub. Kreacja panny młodej była nietypowa

Kacper Tekieli, mąż Justyny Kowalczyk nie żyje. Para pobrała się niespełna trzy lata temu

Kacper Tekieli nie żyje - tragiczna informacja o śmierci męża Justyny Kowalczyk dotarła do mediów w czwartek, 18 maja 2023 roku. Niespełna trzy lata temu para wzięła ślub, miała wielkie plany na przyszłość...

Pierwsza informacja o tym, że Justyna Kowalczyk i Kacper Tekieli zamierzają się pobrać, pojawiła się na początku 2020 roku. Początkowo ślub pary miał się odbyć w maju. Jak ta informacja przedostała się do mediów? Rąbka tajemnicy w rozmowie z rosyjskim dziennikarzem uchylił… Aleksander Wierietielny, wieloletni trener naszej mistrzyni olimpijskiej. Niestety epidemia koronawirusa pokrzyżowała plany Kowalczyk i Tekielego. Ostatecznie biegaczka narciarska i alpinista zrezygnowali z hucznego wesela i zdecydowali się zorganizować kameralną uroczystość we wrześniu 2020 roku.

Facebook/@JustynaKowalczyk

Na swój ślub Justyna włożyła prostą czerwoną suknię z krakowskiego Domu Mody Fulara & Żywczyk, wykonaną ze szlachetnego muślinu.

– Pani Justyna celowo zrezygnowała z bieli. Zależało jej na czerwonej kreacji, bo taki kolor miały wszystkie jej stroje startowe – tłumaczył „Fleszowi” projektant sukni Zbigniew Fulara. – Specjalnie dla panny młodej udoskonaliliśmy wybrany model o m.in. drapowany pasek, który pięknie podkreślił jej talię, i jedwabną, niemal niewidoczną, siateczkę z Dubaju, podtrzymującą biust. Całości dopełniła srebrna biżuteria wysadzana kryształkami Swarovskiego – dodaje Fulara.

Koszt takiej sukni to ok. 3 tys. złotych.

W dniu ślubu z twarzy Justyny nie znikał uśmiech. Widać było, że jest szczęśliwa. Justyna Kowalczyk razem ze swoim ukochanym chciała zwiedzać świat, zdobywać najwyższe górskie szczyty i przy tym wzajemnie dopingować i wspierać. Niestety, miłość pary przerwała niespodziewana śmierć Kacpra Tekielego...

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama