Reklama

Julia Wróblewska jakiś czas temu wróciła z ośrodka terapeutycznego po półrocznym pobycie, który miał pomóc jej odzyskać równowagę i zatroszczyć się o zdrowie psychiczne. Teraz aktorka zdradziła, co dzieje się w jej życiu zawodowym. Julia Wróblewska zniknie na dobre z "M jak miłość" po podjęciu nowej pracy?

Reklama

Julia Wróblewska została kelnerką!

Julia Wróblewska wielokrotnie zabierała głos w sprawie swojego zdrowia psychicznego i nie ukrywa, że cierpi na zaburzenia osobowości, stąd terapia i pobyt w ośrodku, które miały pomóc aktorce zadbać o siebie i skupić się na swoim zdrowiu. Jak wiadomo Julia Wróblewska od dawna zmagała się też z depresją.

Teraz nie ukrywa, że nie tylko kontynuuje terapię, ale stosuje się do nowych zaleceń i podjęła wyzwanie, aby pójść do pracy, która nie jest związana z aktorstwem. W ten sposób Julia Wróblewska została kelnerką...

- Teraz mam nowe zajęcie. W ośrodku dostałam zalecenia, żeby pójść normalnie do pracy i trochę zbalansować to moje życie publiczne i prywatne. Więc poszłam do zwykłej pracy i jestem kelnerką w restauracji. Pracuję tam od miesiąca i jestem bardzo zadowolona - powiedziała aktorka w rozmowie z "Faktem".

Instagram / juleczkaaa_jula

Zobacz także: Julia Wróblewska wróciła z ośrodka terapeutycznego: "Potrzebowałam czasu by się ogarnąć"

Julia Wróblewska jest rozpoznawana w pracy i dodaje, że cieszy ją ta zmiana związana z nabieraniem doświadczenia w zupełnie innym zawodzie:

- Żadna praca nie hańbi i choć dużo osób zawsze mi mówiło, że do normalnej pracy nie pójdę, to ja poszłam. Nabieram doświadczenia. Kariera karierą, ale jak ona by się kiedyś skończyła, trudno byłoby mi dostać zwykłą pracę bez praktyki. Póki co jest fajnie, odbywam szkolenia i dobrze się czuję. Ekipa z restauracji miło mnie przyjęła. A klienci często mnie rozpoznają i robią sobie ze mną zdjęcia - dodaje aktorka.

Instagram @juleczkaaa_jula

Gwiazda "M jak miłość" wyznaje też wprost, że pierwsze kroki w branży filmowej stawiała jako dziecko i do tej pory nie miała okazji pracować w innym charakterze. Nie ukrywa jednak, że to nowe doświadczenie bardzo ją wzbogaca.

- Ja zaczęłam wszystko na odwrót, bo jako dziecko zaczęłam robić karierę i nie miałam nawet możliwości pójścia do normalnej pracy. Więc to, co robię teraz, jest dla mnie ciekawym doświadczeniem, choć przyznam, że to trudna praca i stresująca, ale zobaczymy. Póki co jest fajnie i dobrze się czuję

Co zatem z jej rolą z "M jak miłość"? O tym przekonamy się zapewne już niebawem. Teraz zdecydowanie najważniejsze jest zdrowie młodej aktorki.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama