Julia Wróblewska szczerze o swojej chorobie: "Popołudniami nie da się funkcjonować"
Julia Wróblewska poruszyła temat swoich problemów zdrowotnych i poprosiła fanów o radę. Zdradziła, jak wygląda jej walka z chorobą. Trwa już blisko dekadę.
Widzowie kojarzą Julię Wróblewską z takich hitów jak "Tylko mnie kochaj" czy "Listy do M." Młoda aktorka jednak już od pewnego czasu nie jest dzieckiem. Gwiazda, u której zdiagnozowano depresję, za pośrednictwem mediów społecznościowych stara się zwiększać świadomość internautów na temat zdrowia psychicznego. Oprócz tego relacjonuje także swoje codzienne życie. Niedawno znów poruszyła temat swoich problemów zdrowotnych.
Julia Wróblewska opowiedziała o walce z anemią: "Przychodzi i odchodzi od jakichś ośmiu lat"
Niedawno Julia Wróblewska opowiedziała o swoim dramacie w "Dzień dobry TVN", rozmawiając z Ewą Drzyzgą. Prowadząca w pewnym momencie nie mogła powstrzymać łez. Warto przypomnieć, że z powodu załamania nerwowego młoda aktorka przebywała w zamkniętym ośrodku terapeutycznym.
Po wyjściu gwiazda miewa lepsze i gorsze dni. Nie tylko uświadamia innych na temat zdrowia psychicznego, ale również cały czas sama stara się dbać o siebie. Niedawno jedna z jej relacji trochę zaniepokoiła fanów. Julia Wróblewska poprosiła o rady w związku z terapią farmakologiczną, którą stosuje podczas anemii.
Jakieś tipy, jeśli chodzi o ból brzucha po zażywaniu żelaza przy anemii? Popołudniami nie da się funkcjonować — zapytała.
Zobacz także: Julia Wróblewska wróciła z ośrodka terapeutycznego: "Potrzebowałam czasu, by się ogarnąć"
To mogło wzbudzić niepokój wśród internautów, którzy nie mieli pojęcia, że aktorka cierpi na anemię. Być może w odpowiedzi na liczne pytania Julia Wróblewska postanowiła szybko wyjaśnić wszystko w kolejnej relacji. Ujawniła, że z anemią zmaga się już od blisko dekady. Zapewniła, że nie ma powodów do paniki.
PS: Bez paniki, anemia mi przychodzi i odchodzi od jakichś ośmiu lat, normalka u mnie — wyjaśniła szybko.
Zobacz także: Julia Wróblewska po terapii została kelnerką! "Dostałam zalecenia, żeby pójść normalnie do pracy"
Ostatnie lata były trudne dla młodej aktorki. Julia Wróblewska mierzy się z problemami psychicznymi. Po diagnozie, jaką usłyszała od lekarza zdecydowała się nawet na leczenie w zamkniętym ośrodku terapeutycznym, które trwało sześć miesięcy. Po zakończonej terapii zdecydowała, że podejmie pracę nie związaną ze światem mediów. Bazując na swoim trudnym przykładzie, aktorka postanowiła głośno mówić o walce z chorobami psychicznymi i angażuje się w akcje społeczne. Internauci bardzo to doceniają i trzymają kciuki za jej własne zdrowie.