Julia Wieniawa szczerze o ostatnich miesiącach: "To był naprawdę ciężki rok"
Julia Wieniawa opowiedziała w mediach o tym, jak przeżyła 2022 rok. Okazuje się, że ostatnie 12 miesięcy były dla niej emocjonalnym wyzwaniem. "Hektolitry łez", wyznała.
Wraz z Nowym Rokiem wiele gwiazd postanowiło podsumować minione 12 miesięcy. Dla Julii Wieniawy był to czas pełen sukcesów. Do kin weszły dwa filmy, w których aktorka zagrała duże role: "Jak pokochałam gangstera" oraz "Nie cudzołóż i nie kradnij". Na półkach sklepowych pojawił się też długo wyczekiwany, debiutancki album artystki. Ubiegły rok był dla niej też intensywny pod względem uczuciowym. Gwiazda potwierdziła rozstanie z Nikodemem Rozbickim, a media szybko zaczęły ją łączyć z pewnym znanym piłkarzem. Jak piosenkarka podsumowała 2022 rok?
Julia Wieniawa szczerze o ubiegłym roku: "Pot, stres i adrenalina"
W Sylwestra Julia Wieniawa bawiła się w Indonezji. Aktorka poleciała na Bali. Gwiazda zaskoczyła fanów, publikując zdjęcie bez makijażu i ze łzami spływającymi po jej policzkach. W trakcie powrotu do Polski piosenkarka wykorzystała czas, by zrobić małe podsumowanie 2022 roku. Zdradziła, że nie był to dla niej łatwy czas.
Podczas tych 18. godz. lotu miałam sporo czasu na przemyślenia. To był naprawdę ciężki rok. Jak parę ton — napisała w relacji na Instagramie.
Zobacz także: Jaką aktorką jest Julia Wieniawa? Szczery komentarz znanej gwiazdy: "Ale się nam dziecko udało"
W dalszej części Julia Wieniawa wyjaśniła, że targały nią skrajne emocje. Przyznała, że wylała mnóstwo łez i przeżywała sporo stresu. Jednak wspomina też radosne momenty, za które jest wdzięczna. Dodała, że udało jej się spełnić mnóstwo marzeń.
To, co widzicie u mnie na Instagramie to tylko ziarenko tego, co naprawdę przeżywałam. Jestem wdzięczna za wszystko. I za hektolitry łez i za ból brzucha ze śmiechu. Za pot, stres, adrenalin. I za szczęście, spełnienie i odwagę. W 2022 r. spełniłam tyle marzeń, że aż sama nie dowierzam w to, czym obdarował mnie świat — wyznała.
Na koniec aktorka znana z serialu "Rodzinka.pl" podziękowała fanom za wsparcie.
Dziękuję wszystkim ludziom, którzy mnie w tym roku otaczali i sprawili, że na mojej buzi rysował się banan. Kocham was — dodała.
Zobacz także: Julia Wieniawa przekazała smutne wieści. Pokazała poruszające zdjęcie. "Do zobaczenia po drugiej stronie"
Wokół wciąż młodej gwiazdy nadal panuje duże zamieszanie. Po rozstaniu z Nikodemem Rozbickim dużo mówi się o jej życiu uczuciowym. Niedawno Julia Wieniawa przytulała się z Tymoteuszem Puchaczem, co nie umknęło uwadze paparazzi. Niektórzy internauci są przekonani, że z reprezentantem Polski łączy ją coś więcej niż przyjaźń.