Przetakiewicz: Nie rozumiem krytyki naszej współpracy
Bizneswoman odpiera zarzuty hejterów Ewy Chodakowskiej
Po chwili wyciszenia ponownie jest głośno o Ewie Chodakowskiej. Wszystko za sprawą pokazu domu mody La Mania, który odbędzie się już w przyszłym tygodniu. Wiele osób zarzuca trenerce, że się za bardzo skomercjalizowała a tak mocne wejście do show-biznesu przyczyni się do spadku jej popularności. Jedną z osób, które publicznie od kilku miesięcy cisną Trenerce Wszystkich Polek jest Mariola Bojarska-Ferenc. Zobacz: "Pani Ewa lansuje się, że ma męża Greka, że będzie w jakimś pokazie mody"
W obronie Chodakowskiej i jej udziałowi w pokazie mody stanęła sama Joanna Przetakiewicz, która na łamach "Grazii" wyznała, że nie rozumie krytyki takiej współpracy. W końcu wydarzenie będzie miało charakter charytatywny, mający na celu pomóc zebrać fundusze na rehabilitację Beaty Jałochy.
- To była spontaniczna decyzja. Spotkałyśmy się przy omawianiu aukcji charytatywnej. Idealna rzeźba ciała Ewy od razu skojarzyła mi się z konstrukcją naszych sukienek - powiedziała dwutygodnikowi Przetakiewicz. Kiedy się poznałyśmy, już po paru chwilach wiedziałam, że to osoba ze świetną energią - naturalna, a ponadto pracowita i ambitna. Nie rozumiem krytyki naszej współpracy - dodaje.
Mamy nadzieję, że wtorkowy pokaz La Manii wyjdzie znakomicie a Ewa Chodakowska dzięki swojej sile przebicia nagłośni wielką charytatywną akcję.
Zobacz: W takim apartamencie mieszka Ewa Chodakowska [FOTO]
Ewa Chodakowska za kulisami sesji dla domu mody La Mania: