Reklama

Joanna Liszowska od lat cieszy się sympatią fanów. Jej charakterystyczna burza loków i szczery, piękny uśmiech stały się jej znakiem rozpoznawczym. Fani doceniają pewność siebie aktorki, która często sięga po kobiece kreacje i głębokie dekolty. To wszystko sprawia, że Joanna Liszowska zyskała miano seksbomby. I nic dziwnego, że jej nowe nagranie tak rozemocjonowało fanów! Sami zobaczcie!

Reklama

Zobacz także: To już koniec serialu "Przyjaciółki"? Mamy komentarz Polsatu!

Joanna Liszowska zachwyciła fanów nowym nagraniem. Wszyscy patrzą na jej dekolt

Joanna Liszowska to jedna z najbardziej charyzmatycznych polskich aktorek. Gwiazda nie zwalnia tempa i pracuje nad nowym sezonem "Przyjaciółek", w którym już od 10 lat wciela się w jedną z głównych ról. Aktorka jest również aktywna na Instagramie, gdzie regularnie wstawia nowe posty - nie tylko z wielkich wyjść, ale również ze swojej codzienności. Ostatnio fani zachwycali się, kiedy zobaczyli Joannę Liszowską bez makijażu i w naturalnie siwych włosach. Teraz aktorka znów podgrzała atmosferę na swoim instagramowym profilu. Wszystko za sprawą nowego nagrania, na którym gwiazda czaruje swoim uśmiechem i... głębokim dekoltem! Sami spójrzcie.

Zobacz także: Tak Małgorzata Socha ubrała się na randkę z mężem! Fani: "Ale ogień"

Pod nowym filmikiem Joanny Liszowskiej posypała się lawina komplementów!

-Ideał !!! pomarzyć zostało tylko o takiej kobiecie ❤️❤️

-Odkąd pamiętam to zawsze piękna i sexi byłaś Joasiu ????????

-Piękna i seksowna (…)

-????Piękna kobieta, uważam jedna z najpiękniejszych aktorek❤️ - pisali fani.

East News/VIPHOTO

Zobacz także: Joanna Liszowska w bardzo odważnej stylizacji na premierze w teatrze! Wpadka?

Reklama

Joanna Liszowska często w swoich kreacjach stawia na głębokie dekolty. Jak widać, gwiazda nie boi się odważnych stylizacji, w których wygląda obłędnie! Widzowie "Przyjaciółek" uwielbiają energię Joanny Liszowskiej, która idealnie wpasowała się w postać Patrycji. Też nie możecie doczekać się nowego sezonu "Przyjaciółek"?

East News/Mateusz Jagielski
Reklama
Reklama
Reklama