Reklama

Nowy związek Joanny Krupy rozwija się błyskawicznie. Ledwie dwa miesiące temu, podczas spaceru z psami, gwiazda poznała przystojnego bruneta. Dziś jest nie tylko zakochana w Arthurze, producencie z Los Angeles, ale też... przyjęła oświadczyny. Takie tempo rozwoju znajomości zaskoczyło nawet Joannę.

To się wydarzyło szybko i niespodziewanie. Gdy tylko postanowiłam zrezygnować z szukania miłości i skupić się na swojej pracy, on przyszedł do mojego życia. Teraz jesteśmy nierozłączni. Jest najmilszym, najcieplejszym człowiekiem, jakiego kiedykol- wiek spotkałam. Sprawia, że żyję i po raz pierwszy chcę zacząć planować rodzinę – mówi Joanna Krupa w najnowszym wydaniu „Party” .

Długo nie było wiadomo kim jest nowy wybranek Joasi. Nam udało się ustalić, że na imię ma Arthur i faktycznie jest biznesmenem z branży filmowej. Pewne jest jeszcze jedno: bardzo poważnie traktuje związek z Joanną. Magazyn „The Sun Times” napisał niedawno, że w pierwszą sobotę grudnia Arthur odwiedził sklep jubilerski, w którym kupił pierścionek ze sporym brylantem, a potem poprosił Krupę o rękę.

Modelka na razie nie skomentowała zaręczyn, ale nie ma wątpliwości, że jest zakochana. Zapytana przez magazyn „Party”, czy myśli o tym, by wziąć ślub z Arthurem, odpowiedziała:

Tak. Już nawet o tym rozmawiamy, choć znamy się od dwóch miesięcy. Myślę, że nasz ślub mógłby się odbyć nawet w Polsce.

Trzymamy kciuki! Więcej przeczytacie w najnowszym "Party".

Zobacz także
Reklama

Joasia znów jest zakochana!

Reklama
Reklama
Reklama