Joanna Krupa ostatnio pozytywnie zaskoczyła wszystkich swoim zdjęciem na Instagramie, gdzie udało jej się zapozować do zdjęcia z samym Dalajlamą. Modelka nie kryła swojej radości, że mogła spotkać się z tak wybitną osobistością. Jej kolejna fotka na popularnym portalu dowodzi na to, że modelka ma coraz więcej wspólnego z religią.

Reklama

Zobacz: Zaskakująca decyzja Krupy o ciąży: Żeby nie żałować zdecydowałam się na...

Ostatnia środa w Kościele katolickim była środą popielcową, a więc tradycyjnie każdy uczestnik mszy został naznaczony znakiem krzyża. Joanna Krupa również postanowiła świętować, a swoją obecność zaznaczyła w sposób bardzo wymowny, wrzucając do sieci zdjęcie, gdzie na czole został ślad krzyża z popiołu.

Jednej z fanek nie spodobało się takie zdjęcie jej idolki i oceniła kategorycznie, że popiół był częścią jej makijażu, ze sztucznymi rzęsami i ustami. Gwiazda zareagowała natychmiast:

Nie rozumiem, co można odnaleźć negatywnego w tym poście. Czujesz się dobrze z siedzeniem cały czas w domu i pisaniem zawistnych komentarzy? Twoje życie musi być straszne, jeśli wypełnia je tyle nienawiści - skomentowała modelka

Czyżby gwiazda, która ostatnio zszokowała wszystkie zagraniczne media kontrowersyjnym strojem na jednej z imprez w Hollywood, postanowiła zakończyć ze skandalami i stać się przykładną katoliczką? Czekamy na więcej.

Zobacz także

Zobacz: Wybuchł skandal z Krupą w roli głównej. Piszą o niej we wszystkich zagranicznych mediach

Reklama

Krupa w kontrowersyjnej sukience na imprezie:

Reklama
Reklama
Reklama