Joanna Koroniewska otarła się o śmierć! Opowiedziała o traumatycznej sytuacji

Joanna Koroniewska na kanale „W moim stylu” na YouTubie udzieliła Magdzie Mołek ponad półgodzinnego wywiadu. Aktorka opowiedziała o traumatycznym przeżyciu z dzieciństwa, które przypomina jej o tym, jak silną i dzielną jest osobą.

Od tamtego momentu zawsze kiedy dzieją się ciężkie rzeczy myślę sobie, że wszystko jest po coś - wyznała

Joanna Koroniewska jako mała dziewczynka przeżyła pożar. W szalejących płomieniach próbowała pomóc też mamie. Poznajcie szczegóły tego szokującego wyznania.

Zobacz także: Joanna Koroniewska pokazała drastyczne zdjęcie. Ma podbite oko! Co się stało?

Joanna Koroniewska przeżyła pożar

Znana aktorka i prezenterka telewizyjna Joanna Koroniewska była gościem Magdy Mołek w odcinku „Wiara, nadzieja i miłość, czyli Joanna Koroniewska” na kanale „W moim stylu” na YouTubie. Współtwórczyni kanału "Dowbory Be Happy” została przedstawiona przez dziennikarkę jako prawdziwa bomba energetyczna! Joanna rzeczywiście rozsiewa dobrą energię wszędzie gdzie się pojawia. Na początku wywiadu wyznała, że jest obecnie naprawdę szczęśliwa, a jej zadowolenie z życia wzrasta wraz z wiekiem. Z dalszej rozmowy wynika jednak, że w życiu aktorki nie zawsze było tak kolorowo. Jako sześcioletnia dziewczynka Koroniewska przeżyła traumę, która na zawsze pozostanie w jej pamięci. Jak pożar, który przeżyła jako mała dziewczynka wpłynął na jej życie?

Koroniewska zapytana podczas wywiadu o to jaka była jej mama, zaczęła wspominać swoje dzieciństwo. Można powiedzieć, że dziewczynka wychowywała się sama. Opowiada bowiem, że bardzo szybko stała się samodzielna, a mama często zostawiała ją w domu samą bez żadnej opieki, co jak sama stwierdza kiedyś było w naszym społeczeństwie normą, a dziś może niektórych dziwić.

Moja mama z racji tego, że wychowywała mnie sama, była mamą, która dała mi taki rodzaj samodzielności, który dla dziecka jest po prostu nie do przejścia. Ja byłam samodzielna od kiedy pamiętam, zostawałam sama w domu w wieku sześciu lat, nawet na noce, tzn. moja mama np. na noce wychodziła. To był standard kiedyś. - wspomina swoje dzieciństwo Joanna.

Pewnego wieczoru, kiedy dziewczynka została sama w domu miała miejsce niefortunna sytuacja, która już na zawsze pozostała traumą w jej życiu.

Przeżyłam bardzo traumatyczną rzecz podczas tego zostawania w domu - przeżyłam pożar w mieszkaniu. - mówi Koroniewska.

Joanna Koroniewska o traumatycznym przeżyciu

43-latka wspominała podczas wywiadu pewien okołoświąteczny wieczór, kiedy to między godziną dziesiątą a jedenastą w nocy obudził ją głośny huk. W mieszkaniu wybuchł pożar.

Próbowałam wejść do pokoju mojej mamy i nie byłam w stanie, bo były płomienie w całym jej pokoju, więc uciekłam z tego domu do sąsiadów. - opowiada aktorka.

Sytuacja była o tyle groźna, że Joasia mieszkała wówczas na parterze w 11 piętrowym budynku. Okoliczności były dramatyczne, na szczęście bardzo szybko na miejsce zdarzenia wezwana została straż.

Dla każdego byłaby to trauma, co dopiero dla takiego dziecka. - wspomina Koroniewska.

Aktorka wyznała, że od tamtego momentu wie, że nic w życiu nie dzieje się bez przyczyny. Mimo tego, że pożar był w życiu aktorki traumą, to stał się dla niej także nieocenioną lekcją. Chociaż Joanna przeżyła pożar jak sama mówi „przepotwornie mocno”, to tym samym uświadomiła sobie jak bardzo jest dzielna.

Jestem przedzielna, bo nie dość, że próbowałam wyciągnąć moja mamę, której na szczęście nie było, z płomieni, to jeszcze wezwałam od razu pomoc, czyli nie zablokowałam się w sobie. - opowiada prezenterka.

Od tamtej pory aktorka stara się tłumaczyć sobie, że wszystko dzieje się po coś, a tego typu sytuacje są prawdziwymi lekcjami. Żadna trauma nie jest jej dzisiaj w stanie sparaliżować.

Absolutnie postaram się, żeby takie sytuacje mnie nie paraliżowały, czyli nie spowodowały żebym stanęła w życiu i powiedziała nie mogę, tylko żeby były dla mnie bodźcem do tego, żeby pokazać jaka jestem i jak dużo siły mogę w sobie mieć. - stwierdza aktorka.

Dzisiaj Joanna jest jeszcze silniejszą i wciąż bardzo dzielną kobietą, która spełnia się w każdej płaszczyźnie swojego życia - zarówno zawodowej, jak i prywatnej.