Reklama

Marta Wiśniewska, znana jako Mandaryna, od 2022 roku była związana z Adrianem Szlażewiczem, młodszym od niej o dziesięć lat oświetleniowcem. Ich relacja wydawała się bardzo udana, para chętnie pokazywała się razem na branżowych wydarzeniach i w mediach społecznościowych. Nie brakowało spekulacji o planowanym ślubie. Nikt jednak nie przewidział, że historia ta przybierze tak zaskakujący obrót, a jej były partner tuż po rozstaniu zdecyduje się szybki ślub z nową ukochaną.

Mandaryna ujawnia rozstanie z Adrianem Szlażewiczem

Latem 2025 roku w mediach zaczęły pojawiać się pogłoski o końcu relacji Mandaryny i Adriana Szlażewicza. Potwierdzenie tych doniesień nadeszło podczas podcastu „Bliskoznaczni” prowadzonego przez Katarzynę Nosowską i jej syna Mikołaja Krajewskiego. Mandaryna powiedziała wówczas, że jej serce jest „otwarte”, tym samym potwierdzając zakończenie związku.

Ślub Adriana Szlażewicza z nową partnerką kilka dni po oficjalnym rozstaniu z Mandaryną

Zaledwie kilka dni po opublikowaniu rozmowy z Mandaryną, Adrian Szlażewicz ogłosił, że wziął ślub z nową partnerką, Mary. Ta błyskawiczna decyzja o ślubie z nową kobietą wywołała falę zaskoczenia i komentarzy, zwłaszcza wśród fanów piosenkarki. Szczególną uwagę internautów przykuło także jedno ze zdjęć, na którym widzimy, że 37-letni oświetleniowiec wytatuował sobie imię swojej żony. Na czterech palcach jego lewej dłoni widnieje imię Mary.

Fani artystki nie kryli zaskoczenia takim obrotem spraw, a w sieci natychmiast pojawiły się liczne spekulacje dotyczące powodów tak nagłej decyzji byłego partnera Mandaryny. Teraz w rozmowie z mediami Marta Wiśniewska przerwała milczenie i zabrała głos w sprawie.

Reakcja Mandaryny na ślub byłego partnera

W rozmowie z portalem Pomponik, Mandaryna przyznała, że nie zamierza komentować wyborów swojego byłego partnera. Krótko podsumowała, że ich związek jest już historią i życzy im wszystkiego dobrego. Co więcej, Mandaryna zawsze ciepło wypowiadała się o swoim ukochanym. Tak jest również po ich rozstaniu.

To już było dla mnie dawno. Ja jestem w innym miejscu. Nie chcę tego komentować, a tak jak mówiłam, naprawdę życzę ludziom wszystkiego dobrego
powiedziała Mandaryna dla Pomponika.

Spodziewaliście się tak dyplomatycznej wypowiedzi? Wygląda na to, że Mandaryna definitywnie zamknęła rozdział związany z byłym partnerem.

Zobacz także:

Mandaryna z ukochanym
AKPA / Jacek Kurnikowski
Gwiazdy na finale „You Can Dance”
Fot. Pawel Wodzynski/East News,
Reklama
Reklama
Reklama