Reklama

Jarosław Bieniuk po śmierci Anny Przybylskiej postanowił zapewnić swoim dzieciom ciepły i normalny dom. Piłkarz bardzo chciał, aby trójka jego pociech poczuła magię świąt i starał się zrobić wszystko, aby tak właśnie było. Z tego względu sportowiec zabrał je w góry, gdzie razem świętowali. Przypomnijmy: Bieniuk spędził święta z dala od domu. Dzieci miały nietypową prośbę

Reklama

Wszyscy świetnie się ze sobą bawili, a dzieciaki postanowiły uwiecznić ten wyjątkowy czas na zdjęciach. Bieniuk pochwalił się jednym z nich na Instagramie. Jak się okazuje kreatywność dzieci nie zna granic. Ujęcie przedstawia twarz piłkarza w okularach, a w ich odbiciu widać małą rączkę, telefon pstrykający fotkę i piękny krajobraz. Oczywiście fani również są zachwyceni zamieszczonym zdjęciem, a jedna z pociech ewidentnie wykazuje talent do fotografowania.

Jak Wam się podoba?

Zobacz: Maga nie zawsze wyglądał tak kobieco. Pokazał zdjęcie z gimnazjum

Reklama

Bieniuk pierwszy raz po śmierci Przybylskiej na salonach:

Reklama
Reklama
Reklama