Na Oscarach gwiazdy milczały na temat Ukrainy. Odważył się tylko Jared Leto
Co powiedział aktor odbierając nagrodę?
Najważniejsza impreza w branży filmowej czyli rozdanie Oscarów, za nami. W tym roku nie zabrakło momentów które z pewnością na długo zostaną zapamiętane nie tylko przez widzów na całym świecie, ale również przez same gwiazdy biorące udział w wydarzeniu. Za wszystkie najzabawniejsze sytuacje wieczory odpowiedzialna była prowadząca Ellen DeGeneres, która stanęła na wysokości zadania jako gospodyni wieczoru.
Zobacz: Nowy hit internetu: Gwiazdy pozują do "sweet fotki"
Podczas ceremonii nie zabrakło również wzruszających i bardziej poważnych sytuacji. Jedną z nich z pewnością było przemówienie Jareda Leto, który odebrał statuetkę za najlepszą męską rolę drugoplanową. Podczas tradycyjnych podziękowań aktor odniósł się do aktualnej sytuacji panującej na Ukrainie:
Dla wszystkich marzycieli na całym świecie, którzy to oglądają. W miejscach takich jak Ukraina i Wenezuela. Chcę wam powiedzieć: jesteśmy z wami. Walczycie o to, by wasze marzenia się spełniły, by dokonać niemożliwego. Myślimy o was dzisiaj.
Zobacz: Edyta Górniak przerażona sytuacją na Ukrainie
Jared swoją nagrodę dedykował osobom, które zmarły na AIDS na całym świecie. Kończąc przemówienie dodał:
I dla wszystkich, którzy odczuli niesprawiedliwość w związku z tym, kim są i kogo kochają. Stoję tu przed światem razem z wami i w waszym imieniu
Słowa, które wypowiedział zostały uznane za jedne z najważniejszych i najbardziej wzruszających podczas wieczoru.
Warto dodać, że ceremonia rozdania Oscarów w tym roku nie została wyemitowana w Rosji. Władze obawiały się, że podczas uroczystości zostanie poruszony temat sytuacji politycznej między Rosją a Ukrainą.
Gwiazdy na gali rozdania Oscarów: