Reklama

Zaręczyli się kilka miesięcy temu, wychowują wspólnie córki. Czy Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski, popularni influencerzy planują wesele? W wywiadzie dla "Party" oboje zgodnie przyznali, że "tak" i opowiedzieli historię tych przygotowań. Ich wesele odbędzie się w przyszłym roku. Dlaczego?

Reklama

Najzabawniejsze jest to, że my najpierw zamówiliśmy salę weselną i orkiestrę na 2021 rok, a dopiero potem zorganizowałem zaręczyny. Niby na odwrót, ale po prostu chcemy mieć góralskie wesele, a w tym miejscu, które nam się podoba, bardzo długo czeka się na terminy. Dlatego, kiedy już mieliśmy salę, zacząłem dopiero myśleć o pierścionku dla Sylwii", wyznał w wywiadzie dla Party Jan Dąbrowski.

Jak wyglądały zaręczyny Sylwii Przybysz i Jana Dąbrowskiego?

Jan miał wielkie plany, zamówił nawet orkiestrę smyczkową i cudowną miejscówkę, ale wybuchła epidemia i musiał wszystko odwołać. Nie chciał jednak z oświadczynami zbyt długo czekać.

Oświadczyłem się więc klasycznie, przy wigilijnym stole, w obecności naszych rodziców, św. Mikołaja i naszej starszej córki Poli.

Sylwia nie żałuje, że te oświadczyny odbyły się w tradycyjny sposób. Nie raz powtarza na Instagramie, że rodzina i to, co teraz ma, to jest spełnienie jej marzeń.

"Wiele osób w naszym wieku pisze w sieci, że nie rozumie, czemu tak wcześnie założyliśmy rodzinę. My szanujemy ich zdanie, ale ja jednak nigdy nie postawiłabym niczego – kariery, pracy, pieniędzy – ponad rodzinę", mówi Sylwia.

Zobacz także: Sylwia Przybysz urodziła! Jan Dąbrowski pochwalił się zdjęciem ze szpitala

Córeczki Jana Dąbrowskiego i Sylwii Przybysz - Pola (starsza) i Nela. Różnica wieku to 12 miesięcy!

Instagram

Sylwia Przybysz pochwaliła się kolejnym nowym wózkiem. Ten model jest wart fortunę.

Instagram
Reklama

Więcej na ten temat przeczytacie w nowym magazynie "Party".

Reklama
Reklama
Reklama