Jakub Rzeźniczak zabrał głos po szokującym wywiadzie. "Warto się nie poddawać"
Najnowszy wywiad z Jakubem Rzeźniczakiem wywołał burzę w sieci. Wyznania piłkarza podzieliły internautów. Teraz sportowiec zareagował na komentarze.
Nie milkną echa po głośnym wywiadzie Jakuba Rzeźniczaka. W rozmowie z Żurnalistą piłkarz po raz pierwszy zdobył się na tak szczere wyznania. Nie miał oporów przed tym, by ujawnić nawet najbardziej prywatne fakty ze swojego życia. Teraz, odnosząc się do wywiadu, po raz kolejny zabrał głos.
Jakub Rzeźniczak zwrócił się do internautów po wywiadzie u Żurnalisty
Podczas blisko 2-godzinnej rozmowy Żurnalisty z Jakubem Rzeźniczakiem, sportowiec zdążył nawiązać do wielu wydarzeń ze swojego życia. Opowiedział o małżeństwie z Edytą Zając, licznych zdradach, nieplanowanym dziecku, relacji z Magdaleną Stępień czy obecnym małżeństwie. Jego słowa wzbudziły niemałą sensację w polskim show-biznesie i spotkały się w dużej części z negatywnym odbiorem. Na ostry komentarz zdecydowała się m.in. Joanna Opozda.
- To, jak traktujesz kobiety i dzieci, jest dla mnie nie do przyjęcia. Nie ma mojej zgody na taką niegodziwość. Nigdy nie było i nie będzie. Krytykujesz każdą swoją byłą partnerkę, a żadnej nie dorastasz do pięt. Dobrze, że udzieliłeś tego wywiadu, teraz już nikt chyba nie ma wątpliwości, jakim jesteś człowiekiem. Nie masz wstydu, nie masz klasy, nie uczysz się na swoich błędach. Przestań krzywdzić ludzi - grzmiała w mediach społecznościowych Joanna Opozda.
Zobacz także: Joanna Opozda w mocnych słowach uderza w Rzeźniczaka. "Nie masz wstydu, nie masz klasy"
Okazuje się jednak, że choć piłkarz spotyka się z licznymi negatywnymi komentarzami, zdarzają się osoby, które mu kibicują. Tak wynika z postów, jakie sportowiec opublikował na Instagramie. Udostępnił opinie fanów, w których czytamy: "Bardzo mocny i dobry wywiad. Każda strona ma swój punkt widzenia", "Świetna rozmowa! Super, prawdziwy gość. Płakałam razem z Tobą" czy "Każda historia ma dwa końce, ale najważniejsze jak ktoś potrafi się przyznać, mimo tego, że będzie bolało".
Zobacz także: Jakub Rzeźniczak ze łzami wyznaje: "Paulina była w ciąży i straciliśmy dziecko"
Zdecydował się także na własny komentarz. Na Instastory opublikował zdjęcie ze swoją żoną. Opatrzył je krótkimi podziękowaniami dla tych, którzy wsparli ich dobrym słowem.
- Chcieliśmy wam bardzo podziękować za tysiące wiadomości, które dziś otrzymaliśmy. Wasze wsparcie, słowa, które czytamy, pokazują nam, że warto się nie poddawać – napisał Jakub Rzeźniczak.