Jakub Rzeźniczak musiał wyjechać. Ciężarna Paulina została sama. "Tęsknię" - wyznaje żona piłkarza

Ostatni czas dla Pauliny i Kuby Rzeźniczaków jest naprawdę intensywny. Oboje chętnie pokazują w sieci, jak przygotowują się do powitania na świecie nowego członka rodziny, przy okazji podkreślając, że jest to dla nich największe szczęście. Teraz jednak musieli się rozstać, a Paulina została w domu sama. Gdzie zatem podziewa się Kuba?

Jakub i Paulina Rzeźniczakowie musieli się rozstać

Już za kilka miesięcy Paulina i Kuba powitają na świecie pierwszy owoc swojej miłości. O ciąży Pauliny dowiedzieliśmy się zupełnie niedawno, chociaż plotki pojawiały się już od kilku tygodni. Od czasu ogłoszenia radosnej nowiny, para otwarcie dzieli się swoim szczęściem, a Paulina Rzeźniczak chętnie pokazuje ciążowy brzuszek.

Zobacz także: Paulina Rzeźniczak spodziewa się córeczki? Jedna rzecz zwróciła uwagę fanów

Oboje są bardzo podekscytowani i na każdym kroku podkreślają, że ciąża zbliżyła ich do siebie jeszcze bardziej! Niestety teraz muszą zmierzyć się z rozłąką!

W środę Jakub Rzeźniczak wrzucił na swój Instagram urocze zdjęcie z żoną i pieskami, które podpisał: "Razem najlepiej". Pod postem momentalnie zaroiło się od komentarzy, a jeden z nich był autorstwa Pauliny.

Tęsknię ????❤️ - napisała krótko.

Wpis Pauliny wyraźnie zasugerował, że musiała rozstać się z ukochanym. Gdzie zatem podziewa się Kuba? Przeglądając jego InstaStory możemy zobaczyć, że razem z całą drużyną piłkarską wyjechał do miejscowości w województwie dolnośląskim, prawdopodobnie na mecz.

Zobacz także: Magdalena Stępień tłumaczy się z ujawnienia ciąży żony Rzeźniczaka. "Ja długo siedziałam cicho"

Paulina na kilka dni została zatem w domu sama z psiakami. Nie wydaje się jednak znudzona, bo zdążyła już sobie urządzić szybką sesję zdjęciową, której efektami pochwaliła się w sieci. Komplementów pod zdjęciami nie ma końca.

Życzymy zatem, aby rozłąka jak najszybciej minęła Paulinie i Jakubowi!