Reklama

1 października pojawiła się szokująca informacja – zmarł Jacek Wójcik, jeden z najbardziej rozpoznawalnych uczestników reality show "Królowe życia". Miał 55 lat. Smutną wiadomość w mediach społecznościowych przekazała jego wieloletnia przyjaciółka, Dagmara Kaźmierska, z którą występował w programach TTV. Dagmara napisała, że serce pęka jej z bólu i trudno jej pogodzić się z tą stratą.

Edyta Nowak-Nawara pożegnała przyjaciela z "Królowych życia"

Nie tylko Dagmara Kaźmierska żegnała swojego bliskiego znajomego. Równie wzruszające słowa opublikowała Edyta Nowak-Nawara, znana widzom jako "Edzia". Wspomniała, że Jacek był wyjątkowym człowiekiem, który wnosił do ich życia wiele radości i pozytywnej energii. Obie bohaterki programu, które niegdyś razem z Jackiem tworzyły barwne trio w "Królowych życia", nie kryły swojego żalu i podkreślały, jak wielką pustkę pozostawił po sobie ich przyjaciel.

Nie ujawniono przyczyny śmierci Jacka Wójcika

Oficjalna przyczyna śmierci Jacka Wójcika nie została ujawniona. W internecie pojawiają się różne komentarze sugerujące, że celebryta mógł zmagać się z ciężką chorobą, jednak nie zostało to potwierdzone przez rodzinę ani bliskich.

Tajemnicza okoliczność odejścia wzbudza jeszcze większe emocje wśród fanów, którzy w komentarzach w mediach społecznościowych wyrażają swój żal i niedowierzanie.

Jacek Wójcik osierocił dorosłego syna Piotra

Wiadomo również, że Jacek Wójcik pozostawił po sobie dorosłego syna, Piotra. Chłopak zawsze unikał mediów i rzadko pojawiał się publicznie, dlatego niewiele wiadomo o jego życiu prywatnym. Teraz to on musi zmierzyć się z ogromną stratą, jaka go spotkała.

Jego nagła śmierć w wieku zaledwie 55 lat pozostawia ogromną pustkę zarówno w świecie telewizji, jak i w sercach widzów, którzy przez lata śledzili jego losy na ekranie.

Zobacz także:

Nie żyje Jacek Wójcik z "Królowych życia"
Nie żyje Jacek Wójcik z "Królowych życia"
Reklama
Reklama
Reklama