Matka Kisio skarży się na córkę: Nie odbiera telefonu, nie mówi o ciąży
Izabela oburzona zachowaniem aktorki
Izabela Kisio Skorupa swoją popularność zawdzięcza przede wszystkim córce, popularnej aktorce, Oli Kisio. Przez kilka lat funkcjonowania w show-biznesie celebrytka radzi sobie jednak coraz lepiej, już bez jej pomocy. Dzięki swoim znajomościom, m.in (jak twierdzi) z samym Zygmuntem Solorzem czy Katarzyną Skrzynecką, może wchodzić na branżowe imprezy i bankiety. Przypomnijmy: Matka Oli Kisio: Nagrywam teledysk w Holandii. Znam się dobrze z Solorzem
Kilka miesięcy temu dowiedzieliśmy się, że Ola Kisio jest w ciąży. Aktorka zniknęła z salonów, dlatego też jej mama przejęła honory. Udało nam się porozmawiać z mamą Aleksandry, która wyżaliła się na córkę. Okazuje się, że Kisio nie odbiera telefonów od matki, a o ciąży w ogóle nie chce z nią rozmawiać. Pani Izabela ma swoją teorię na ten temat:
Ja myślę, że ona jest przez kogoś kierowana. Albo nie wiem, jest to dla mnie nienormalne że ja dzwonię do niej, a ona nie odbiera telefonu, tylko ja nie wiem, czy ona nie zmieniła tego telefonu, bo piszę też smsy, że wczoraj przyjechałam, bo byłam nad morzem, byłam w Łodzi, w Koszalinie w rodzinnych, sprawach i w Szczenie. Nie wiem dlaczego nie odbiera, czy ma wyłączony, czy ma inny telefon. Tak jakby ktoś powodował, że ona nie może rozmawiać, dla mnie to nie jest normalne - mówi nam Skorupa
Kisio-Skorupa cieszy się również, że zostanie niedługo babcią. Niestety, dowiedziała się o tym z gazet:
Dowiedziałam się o tym z gazet. Nie zostałam o tym zawiadomiona, ale bardzo się cieszę. To już pora, ma 31 lat, ja już miałam córkę w tym wieku 11 lat, więc to już pora. - przyznaje
Pani Izabela ma również dość krzywdzących plotek na swój temat. Nie podoba jej się to, że ktoś zakłada na Facebooku profile, których pojawia się coraz więcej, i rzekomo przechwytuje jej prywatne wiadomości.
Sytuacja jest taka, że ktoś założył mi stronę, fanpage i ktoś sobie robi żarty i pisze w moim imieniu do tego stopnia, że nie wiem jak oni to robią, że przechwytują inne jakieś informacje z Facebooka, nawet te jak do kogoś piszę i umieszczają to na tym portalu. Ktoś taki numer zrobił mi na mojej stronie. I są przedruki. Mam dosyć tych żartów, nie mam ochoty, żeby sobie tak ktoś drwił, bo sobie na to nie zasłużyłam. Wychowałam dziecko, dziecko się samo nie wychowało. Woziłam, po baletach, po szkołach, wykonałam jakąś pracę, i pieniądze. Miałam firmę, produkowałam dla Niemców, nie jestem byle kim, ani na statystkę się nie nadaję. Ola ma po kimś zdolności, ja też jestem utalentowaną osobą, więc nie życzę sobie takich żartów i ostatnio się wściekłam i napisałam po prostu, że nie wiedzą kiedy skończyć. Powiedziałam ostro, ale tak widocznie trzeba było, bo już nie było innego wyjścia - mówi Izabela
Nie omieszkaliśmy też zapytać o plany zawodowe. Co nam powiedziała? To zobaczycie już w wideo, które poniżej :)
Zobacz: Ups... Tak telewizja działa na wyobraźnię. Matka Oli Kisio o TTBZ
Matka Oli Kisio na prywatnej plaży: