Reklama

Dariusz K. od kilku tygodni przebywa w areszcie. Na wniosek prokuratory celebryta został tam umieszczony na trzy miesiące. Grozi mu nawet do 12 lat więzienia, ale jego obrońcy już pracują nad tym, aby zarówno prawdopodobna kara, jak i areszt, uległy zdecydowanemu złagodzeniu. Przypomnijmy: Dariusz K. nadal przebywa w areszcie. Wybrał żenującą linię obrony

Reklama

Całą sytuację mocno przeżywa jego narzeczona, Izabela. Para miała się niebawem pobrać, wiodła też do tej pory bardzo luksusowe życie. Jak donosi "Super Express", ukochana odwiedziła wczoraj Darka w areszcie, ale wizyta nie do końca poszła po ich myśli. Izabela nie mogła powstrzymać łez i była roztrzęsiona, ponadto nie przekazano podejrzanemu żadnej paczki. Zasady w areszcie są niezwykle restrykcyjne i dotyczą nawet ubioru.

Tymczasowo aresztowani w Areszcie Śledczym w Warszawie-Służewcu korzystają z bielizny (do 5 sztuk) oraz odzieży własnej (koszula, sweter lub bluza, spodnie) w ilości 2 zmian stosownych do pory roku. Osadzony prania odzieży własnej dokonuje samodzielnie w celi mieszkalnej; w tutejszym areszcie nie ma pralni do użytku osadzonych - komentuje dla "Super Expressu" Aneta Maicka, z-ca kierownika Działu Penitencjarnego Aresztu Śledczego na Służewcu.

Tabloid z satysfakcją podkreśla też, że Dariusz K. będzie musiał pożegnać się z drogimi ubraniami m.in. od Dolce & Gabbana, które miał na sobie w momencie zatrzymania.

Zobacz: Dariusz K. nie jest anonimowy w areszcie. Wypowiadają się o nim rodziny więźniów

Reklama

Dariusz K. w kajdankach przed prokuraturą:

Reklama
Reklama
Reklama