Reklama

Komentarz Grażyny Szapołowskiej po występie na parkiecie "Tańca z gwiazdami" nt. oceny Iwony Pavlović, wzbudził sporo emocji. Teraz jest odpowiedź jurorki!

Reklama
Słyszałam, że zrobiła się wokół tego trochę burza
- mówi wprost Iwona Pavlović

Co jeszcze powiedziała w tym temacie? Szczegóły poniżej!

Iwona Pavlović wprost o Grażynie Szapołowskiej

Podczas ostatniego odcinka "Tańca z gwiazdami", Grażyna Szapołowska otrzymała stosunkowo niską ocenę od Iwony Pavlović. Choć ocena była uzasadniona merytorycznie, to jednak gwiazda w jednym z wywiadów postanowiła skomentować notę od jurorki w osobliwy sposób. Podczas rozmowy z Jastrząb Post, Grażyna Szapołowska powiedziała: "Iwona to niezła s***ka".

Widzowie natychmiast podzielili się swoimi opiniami w mediach społecznościowych — jedni uznali to za żart, inni za nieodpowiednie zachowanie. Znana ze swojej stanowczości Iwona Pavlović zareagowała na słowa Grażyny Szapołowskiej w zaskakująco spokojny sposób. W wywiadzie dla "Świata Gwiazd" przyznała, że nie poczuła się urażona, a słowa aktorki odebrała wręcz pozytywnie.

Słowa Grażyny bardzo mnie rozbawiły. Myślę, że były sympatyczne i śmieszne. Słyszałam, że zrobiła się wokół tego trochę burza, ale dla mnie to nie było obraźliwe. Osoby, którym nie podobały się te słowa, nie wyczuwają intencji Grażynki i nie słyszą intonacji, w jakiej to mówi. Ona to powiedziała cieplutko, serdecznie, a wiem, że mnie lubi i szanuje. To nie było nic złego! Grażynkę bardzo szanuję i lubię, a te jej słowa tego nie zmieniają. Czasem mam wrażenie, że nie słuchamy do końca...
- powiedziała jurorka

Spodziewaliście się takiej reakcji?

Iwona Pavlović wyjaśnia, dlaczego jest nazywana "Czarną Mambą"

Iwona Pavlović od lat występuje w roli surowej i wymagającej jurorki "Tańca z gwiazdami", co przyniosło jej przydomek "Czarna Mamba". Sama Pavlović podkreśliła, że rola "ostrej" jurorki jest częścią jej telewizyjnego wizerunku, który odgrywa z pełną świadomością. Okazuje się, że ten pseudonim nadała jej... Beata Tyszkiewicz!

Może to nie jest dobre porównanie, bo to całkiem co innego, ale to jest trochę tak, jak Beatka Tyszkiewicz powiedziała kiedyś na mnie: 'Czarna Mamba'. (...) Jestem dość sympatyczną kobietą, ale jak usłyszałam, że jestem 'Czarną Mambą', to mnie to po prostu zszokowało. Pomyślałam: 'Wow, super! W końcu jest konkret!'. To było dla mnie bardzo na plus, nawet powiedziałam Beacie: 'Dziękuję ci, Beato, w końcu jestem dorosła!'. Zawsze byłam 'Iwonką', 'Iwonusią', a teraz jestem dorosła. Bardzo lubię tę 'Czarną Mambę' i bardzo się z nią identyfikuję, to jestem ja!
- przyznała Iwona.

Zobacz także:

Reklama
Iwona Pavlović w "Tańcu z Gwiazdami"
Iwona Pavlović w "Tańcu z Gwiazdami" fot. Pawel Wodzynski/East News
Reklama
Reklama
Reklama
Loading...