Internauci miażdżą Cleo za loty prywatnym samolotem po Polsce! "Polska Taylor Swift się znalazła"

Cleo nie próżnuje w ciągu lata i daje koncert za koncertem. Gwiazda pochwaliła się niedawno w mediach społecznościowych, że jej grafik na najbliższe tygodnie jest bardzo napięty. W związku z tym piosenkarka postanowiła, że będzie poruszała się prywatnym samolotem. Ta decyzja rozwścieczyła internautów.

Cleo korzysta z prywatnego samolotu podczas trasy koncertowej

Co łączy Kylie Jenner, Taylor Swift i Cleo? Na wszystkie trzy gwiazdy w ostatnim czasie wylała się bardzo ostra krytyka. Modelce i piosenkarkom mocno oberwało się za częste prywatne loty, które mocno przyczyniają się do zanieczyszczania powietrza. Pierwsza z pań została nazwana "klimatyczną kryminalistką" po tym, jak pochwaliła się zdjęciem odrzutowców. Wcześniej próbowała budować wizerunek proekologicznej celebrytki. Natomiast fani Taylor Swift okrzyknęli ją "największą trucicielką roku", gdy okazało się, że (wg. wyliczeń firmy Yard) jej samolot leciał w tym roku - warto przypomnieć, że mamy dopiero lipiec - już 170 razy. Rzecznik wokalistki powiedział w mediach, że jej odrzutowiec "jest regularnie wypożyczany innym osobom".

Do tego zacnego duetu dołączyła ostatnio Cleo, która także najwyraźniej nie przewidziała, że fotografia z prywatnym samolotem może zadziałać na jej niekorzyść.

- Ekologia to twoje drugie imię - grzmią fani.

Zobacz także: Anna Wendzikowska żegna się z "Dzień Dobry TVN" po 15 latach pracy: "To dla mnie trudny post"

- CleoLot zatankowany i lecimy dalej! Dziś Kruszwica - w poniedziałek Świnoujście, w środę Koszalin, czwartek Międzyzdroje, piątek Kołobrzeg, sobota Słupca, niedziela Sompolno, a potem Chorzele! Z kim się widzę? - napisała na Facebooku Cleo.

Okazało się, że decyzja piosenkarki oburzyła znaczną część fanów. Zwłaszcza że wokalistka nawet bardzo krótkie odcinki, które mogłaby przejechać busem lub samochodem, pokonywała samolotem. Cleo latała między Świnoujściem a Koszalinem, które dzieli zaledwie 165 kilometrów. Natomiast Międzyzdroje i Kołobrzeg (także punkty na trasie koncertowej artystki) leżą zaledwie 115 kilometrów od siebie.

- Cóż za świadomość ekologiczna
- Serio ze Świnoujścia do Koszalina potrzebny jest samolot?
- Taylor Swift lubi to
- Ekologicznie, nie ma co
- Dzięki, że jeszcze bardziej przyczyniasz się do zanieczyszczenia środowiska i szkodzisz nam wszystkim. Niedługo do warzywniaka też będziesz leciała samolotem?
- Polska Taylor Swift się znalazła
- Polska taka wielka, że transport lądowy nie daje rady - czytamy w komentarzach.

Co myślicie o reakcji internautów? Cleo rzeczywiście przesadziła? To niejedyna polska gwiazda, która w ostatnim czasie mierzy się z ostrą krytyką. Niedawno fani zmiażdżyli Tamarę Gonzalez Pereę po występie w "Sprawie dla reportera".

Cleo tłumaczy się z przelotów prywatnym samolotem

Po fali hejtu, jaki spadł na Cleo, wokalistka postanowiła odnieść się do sprawy. Na jej Facebooku pojawił się obszerny wpis na temat "nieuzasadnionych lotów" jej "CleoLotem". Gwiazda podkreśliła, że na co dzień to bus, a nie prywatny samolot jest jej środkiem transportu.

- Kochani!

W mediach pojawiły się nieprawdziwe informacje że zupełnie bez powodu podróżuje prywatnym samolotem na małe odległości. Pragnę poinformować że:

1) Nigdy nie wybieram samolotu jeśli nie muszę pokonać minimum kilkuset kilometrów w ciągu kilku godzin między koncertami. Podawanie informacji że latam wszędzie wedle mojej rozpiski koncertowej jest bzdurą. Na codzień podróżuje busem koncertowym który jest dużo wygodniejszym i tańszym sposobem transportu.

Artystka podkreśliła również, że ekologia jest dla niej bardzo ważna i "dba o nią w miarę możliwości".

Samolot którym zdarza mi się latać to nie odrzutowiec tylko lekki samolot śmigłowy który spala na godzinę lotu ok. 14 litrów benzyny i pokonuje w tym czasie 200km, przeliczając na spalanie "samochodowe" będzie to 7,0 l/100km. Myślę że jest to dobry wskaznik

Ekologia jest dla mnie bardzo ważna i dbam o nią na miarę moich możliwości. Nie róbmy "polowania na czarownice" używając Ekologii do innych celów niż świadoma dbałość o naszą planetę. Emitujmy zatem z umiarem nasze osądy i oceny innych, a świat będzie zdrowszy

- czytamy.

Myślicie, że te słowa uspokoją wzburzonych internautów?

Zobacz także: Sebastian Fabijański zniknął z Instagrama. Na jego profilu pojawiło się niepokojące oświadczenie