Piosenki Herbuta są bardzo nastrojowe. Lider LemON w końcu przyznał dlaczego
Szczere wyznanie Igora
Kariera zespołu LemON rozpoczęła się dzięki udziałowi i zwycięstwu w programie "Must Be The Music". Od tamtej pory zaskarbili sobie sympatię Polaków. Panowie raczej unikają rozgłosu i medialnych skandali. Jeden nie mógł oczywiście przejść bez echa, ponieważ odbył się z udziałem ich koleżanki z branży, Dody. Zobacz: LemON zaskoczył wszystkich swoją stylizacją. Lider skomentował aferę z Dodą
O tych wydarzeniach już prawie nikt nie pamięta, a ich kariera nabrała rozpędu. Ich przeboje grane są na każdym kroku, a bilety na koncerty rozchodzą się jak świeże bułeczki. Co ciekawe chłopaki raczej stronią od wywiadów i udzielają ich bardzo rzadko. Jedną z niewielu rozmów z liderem zespołu, Igorem Herbutem można znaleźć w nowym numerze "Party". Muzyk opowiada tam między innymi o tym, że nie umie być szczęśliwym, ale widzi jeden plus w tym wszystkim. Ten wewnętrzny smutek pozwala mu tworzyć, co otwarcie przyznaje:
Ten mój wewnętrzny smutek pozwala mi się rozwijać. Gdy byłem mały siadałem do pianina i układałem melodie, ale tylko wtedy, gdy byłem smutny. I tak chyba zostało.
Efektu możemy posłuchać na najnowszej płycie zespołu.
Zobacz: Zdjęcia z planu teledysku zespołu LemON
Wielki finał Hell's Kitchen: