Reklama

Niedawno jako pierwsi poinformowaliśmy, że młodsza córka Kingi Rusin i Tomasza Lisa, Iga Lis podpisała kontrakt z prestiżową agencją modelek Model Plus, która współpracuje z topowymi polskimi modelkami. Iga Lis ma szansę zarobić nawet 3 tysiące złotych za jeden pokaz mody!

Reklama

Co na to Kinga Rusin? Czy cieszy się, że córka została modelką?

“To jest bardzo trudna decyzja i była poprzedzona bardzo długimi rozmowami z agencją Model Plus, która jest najbardziej zasłużoną i bezpieczną agencja na polskim rynku. Jej właściciele odkryli Magdę Frąckowiak, Małgosię Belę. Koncepcja, która przedstawili dla mnie wydała się bezpieczna” - powiedziała Kinga Rusin w “Dzień dobry TVN”

Dziennikarka śmiała się, że teraz jest już specjalistką w kwestii agencji modelek, bo już wszystko o nich wie i zna rynek. Zgodziła się, żeby Iga podpisała kontrakt z agencją, bo wie, że to jej marzenie.

“Zabranianie czegoś na siłę nie jest wychowawcze, a pozwalanie na rzeczy pod wieloma warunkami jest wspaniałym rozwiązaniem rodzicielskim. To są warunki bardzo trudne i dotyczą przede wszystkim nauki i sportu, bo Iga trenuje siatkówkę. Chodzi o to, żeby tego nie zaniedbała. A modeling to tylko zabawa. Mam pełną kontrolę nad tym, co się będzie z nią działo. Iga jest bardzo rozsądna i tak naprawdę marzy o tym, żeby zdać na bardzo dobry uniwersytet. A modeling po prostu zasili jej kieszonkowe i do tego to fajna zabawa”, dodała Rusin.

Myślicie, że dla Igi to tylko zabawa? Córka Kingi Rusin regularnie umieszcza na Instagramie swoje zdjęcia. Widać, że dobrze czuje się przed obiektywem aparatu, uwielbia robić sobie selfie. Czy skończy się tylko na kilku pokazach i sesjach, a później Iga zajmie się studiami? Kinga Rusin na to liczy, ale czas pokaże jak potoczą się losy Igi...

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama