Reklama

"Hotelem Paradise" coraz mocniej zaczynają rządzić uczucia. Wszystkim uczestnikom udziela się panująca trudna atmosfera. Sandra nie potrafi wybaczyć Maćkowi tego, że ją zdradził, okazując takie zainteresowanie Marcie, którą dopiero co poznał, a Maciek nie zawahał się nazwać Sandrę "żmiją"! Sandra została wystawiona na ogromną próbę, przez zadanie, które przygotowała Klaudia El Dursi. Zadanie spowodowało, że Maciek jeszcze bardziej stracił głowę dla nowej uczestniczki, przez co Sandra postanowiła przekroczyć granicę i opowiedziała o problemach uczestnika! To koniec! Co jeszcze wydarzyło się w dzisiejszym odcinku?

Reklama

Zobacz także: "Hotel Paradise": nowa uczestniczka zrobiła ogromne wrażenie na Maćku! Sandra czuje zagrożenie?

"Hotel Paradise": To koniec związku Maćka i Sandry

Maciej przyznał, że na początku programu był pewny tego, że chce być z Sandrą jednak pojawienie się Marty sporo zmieniło.

Sandra jest żmiją, której jak się nadepnie na odcisk to się mści. - powiedział

Sandra płakała z jego powodu, tłumacząc że zachowanie mężczyzny ją krzywdzi.

Ja do Maćka się przywiązałam i otworzyłam dla niego serce i on mnie nagle zostawia dla innej dziewczyny, która dla mnie jest nijaka.

W rozmowie z Martyną opowiedziała o tajemnicy partnera:

Kilka dni temu na balkonie mi powiedział, że jest zblokowany przez uczucia przez używki. I że nie jest w stanie się zakochać. Więc wierzysz w to, że nagle pojawia się to coś? On jest po prostu kłamcą.

Martyna chciała być solidarna z koleżanką i obiecała, że wykorzysta swój immunitet, aby wybrać Maćka. Wówczas jeżeli Marta również go wybierze, odpadnie z programu. W rozmowie z Maćkiem przekonała się jednak, jak bardzo Maćka zabolał fakt, że Sandra nie dochowała jego tajemnicy. Czy podczas najbliższego "rajskiego rozdania" odpadnie z programu?

Instagram

Relacja Macieja i Marty robi się coraz poważniejsza

Maciej i Marta zdecydowanie zbliżyli się podczas zadania, które wymyśliła Klaudia. Nowa uczestniczka oraz obecne partnerki musiały dotykiem kusić swoich partnerów, a ich zadaniem było wskazanie, która uczestniczka zrobiła to lepiej. Zadanie to wystawiło na próbę Sandrę. Walcząc o swoją pozycję pocałowała Maćka. To samo zrobiła również Marta i to właśnie jej starania docenił.

I tak wiedział, przecież po paznokciach mnie wyczuł. - skwitowała Sandra.

Maciej był innego zdania:

Sandra boi się dotyku, więc czułem w nim, że jest zestresowana a Martę po prostu czułem. Zryła mi głowę jeszcze bardziej niż wcześniej.

Podczas późniejszej rozmowy z Martą przyznał:

Czułem czułość i zdecydowanie w tym, co robisz. Wiedziałem od razu, że to byłaś Ty.

Robi się gorąco! Jak potoczy się "rajskie rozdanie"?

Zobacz także: QUIZ! Jak uważnie oglądasz "Hotel Paradise"? Sprawdź się!

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama