Reklama

Ma zaledwie 17 lat, ale propozycji może jej pozazdrościć niejedna starsza i bardziej doświadczona aktorka. Bo Helena Englert w ciągu kilkunastu miesięcy zagrała aż w czterech serialach! Po „W rytmie serca” i „Barwach szczęścia” teraz możemy oglądać ją w „Diagnozie” i niedługo w „Wojennych dziewczynach”. W produkcji TVN - Diagnozie Helena gra u boku rodziców, Beaty Ścibakówny i Jana Englerta. Złośliwi twierdzą, że to właśnie im zawdzięcza swoją karierę – znana aktorka i dyrektor artystyczny Teatru Narodowego nigdy nie ukrywali, że jedynaczka jest ich oczkiem w głowie. Czy jednak rzeczywiście dostaje kolejne role dzięki wpływowemu nazwisku taty?

Reklama

"Helena jest zdolna, ale pójście drogą wybitnych rodziców jest zawsze nadzwyczaj trudne – uważa Ilona Łepkowska. – Ona ma już nazwisko, teraz musi zapracować na swoje imię. Ale powinna uzbroić się cierpliwość, bo zawsze już będzie na cenzurowanym", mówi scenarzystka.

Helena Englert wchodzi na plan!

Wszystko wskazuje na to, że ma rację... Bo Helena już niedługo wchodzi na plan kolejnej produkcji, tym razem dla AXN.

ZOBACZ: Czy Helena Englert wróci do "Barw szczęścia"? Czy Witańska odeszła z jej powodu? Jest komentarz PRODUKCJI

Reklama

ONS

Reklama
Reklama
Reklama