Hejt na Annę Lewandowską za chęć pomocy

Anna Lewandowska znów włączyła się w pomoc dla chorego dziecka. Tym razem trenerka zaapelowała do swoich fanów o pomoc dla Gabrysia, który urodził się z połową serduszka. Na jej Facebooku pojawiły się linki do aukcji internetowych, na których można wylicytować m.in. miejsce na jej obozie, korki Roberta Lewandowskiego czy komplet sportowy od Kamila Stocha. Nie wszystkim jednak spodobała się akcja Anny Lewandowskiej.

Zobacz na viva.pl: Anna Lewandowska w tym roku urodzi pierwsze dziecko. Jakie potrawy poleca przyszłym mamom?

Hejt na Annę Lewandowską!

Anna Lewandowska apeluje do fanów:

WARTO POMAGAĆ - zawsze to powtarzam!!! Pomóżmy wspólnie Gabrysiowi, KTÓRY URODZIŁ SIĘ Z POŁOWĄ SERDUSZKA! Licytacje ruszyły! Tym razem przekazuję MIEJSCE NA OBÓZ TRENINGOWY BY ANN!!! Gabrysiu, gramy byś żył!!! - pisze Ania.

Zobacz: Jak dbać o serce, aby było zdrowe?

Fani są zachwyceni pomysłem Ani! Nie wszyscy... Nie zabrakło oczywiście hejterów, którzy napisali, że gwiazda w ten sposób chce zdobyć "plusy" w oczach innych:

Niezła inicjatywa łapie Pani plusy (JAKKOLWIEK TO ZABRZMI) ale tak na marginesie stać ich na to żeby samemu wyłożyć pieniądze na to. I to nie złośliwość. Popieram takie akcje poprostu takie są fakty. Bravo by Ann

Anna Lewandowska odpisała:

Nie potrzebuję łapać "plusów" jakkolwiek to zabrzmi… Zawsze chętnie pomagamy!!!!!! W szczególności przy takich historiach jakie spotykają dzieci (pis. oryginalna).

Zobacz: TYLKO U NAS! Znamy imię i płeć dziecka Anny i Roberta Lewandowskich! Będziecie zaskoczeni!

Na koniec trenerka zdradziła, co myśli o hejterach: