Reklama

Na 7. urodzinach magazynu "Party" pojawiła się cała plejada gwiazd. Za jedną z najlepiej ubranych została uznana Halina Mlynkova. Niestety, jej szmaragdowy kombinezon nie przypadł do gustu Joannie Horodyńskiej, która mocno skrytykowała jej gust, a właściwie jego brak. Przypomnijmy: Horodyńska masakruje Czartoryską: Faszyn from Raszyn! Oberwało się też Mlynkovej

Reklama

Długo nie trzeba było czekać na ciętą ripostę Haliny. Na swoim Facebooku wystosowała apel do wszystkich swoich fanów, by nie przejmowali się opinią innych. Dla Joanny ma pewną poradę - żeby była sobą i potrafiła cieszyć się życiem. Ponadto, artystka tłumaczy, dlaczego nie chce wyglądać jak inni:

Dlaczego się boimy, przecież jesteśmy WOLNI! Możemy być tacy, jacy chcemy! Kto nam zabroni? Opinia ludzi, komentarze znajomych, sąsiadów, pani na przystanku... Powiem Wam coś- strach ogranicza. Kiedy ogranicza Nas, jako jednostkę w społeczeństwie, jednocześnie ogranicza społeczeństwo. Każdy się boi czegoś innego, ale jednocześnie wszyscy odczuwamy podobnie. Jedni boją się założyć różowy golf w jesienne dni, inni boją się zmian. Boimy się ryzyk, jeszcze inni boją się o swoją pracę bo młodsi depczą im po piętach...Zróbcie sami sobie test - nie zwracam uwagi na to, kto, co o mnie pomyśli przez tydzień... i sprawdźcie, czy nie będzie Wam lżej, weselej i piękniej. Ja Wam w tym pomogę i to już całkiem niedługo. W listopadzie będę pisać do Was już nie tylko na FB!!! Będzie dużo o tym, żeby być SAMYM SOBĄ. Żeby wyrażać siebie i swoją osobowość przez własne wybory, a nie przez presję bycia jednakowym, jak blaszane żołnierzyki na pólce mojego syna. Pani Horodyńskiej życzę tego samego - czytamy (pis. oryginalna)

Ciężko zrozumieć o co do końca chodzi Halinie, ale trzeba przyznać, że jest jedną z niewielu gwiazd która zareagowała na krytykę Joanny.

Zobacz: Ślub Mlynkovej i Wronki będzie kosztować fortunę. Halina poleciała po suknię za granicę

Reklama

Halina Mlynkova na zakupach w Pradze:

Reklama
Reklama
Reklama