Reklama

Jest impreza, która wyjątkowo mocno przyciąga możnych tego świata - elitę arystokracji, aktorów, osobowości telewizyjne, popularnych muzyków, właścicieli wielkich światowych marek, utytułowanych sportowców, czy wielkie nazwiska świata mody. Stają razem, by w kurzu, czasem deszczu i błocie, a zawsze w kłębach spalin, ruszyć do rywalizacji. Łączy ich miłość do klasycznych aut i cudownych włoskich dróg. Dlatego na starcie włoskiego wyścigu „Mille Miglia” zawsze znajdziemy znane nazwiska.

Reklama

Wyobraźcie sobie taką scenę - pędzimy piękną widokową drogą przez Toskanię. Wokół wzgórza, smukłe cyprysy, stare piękne wille. Przed nami i za nami zabytkowe Mercedesy, Maserati, Alfa Romeo, Aston Martiny, Porsche. Wszystkie autentyczne i zabytkowe - sprzed 1957 roku. Nagle, na jednym ze skrzyżowań, zator! Tłum, głównie młodych dziewcząt, wyskakuje na ulicę blokując błękitne Alfa Romeo z numerem bocznym 333, a tym samym ruch na całej drodze...

Reklama

Zobacz także: Rusza najpiękniejszy wyścig świata! Rajd Mille Miglia 2019

Reklama
Reklama
Reklama