Grzegorz Bardowski z "Rolnik szuka żony" był odrzucany przez kobiety, bo... W ten powód aż trudno uwierzyć!
Grzegorz Bardowski to obecnie jeden z najbardziej lubianych bohaterów "Rolnik szuka żony", jak się jednak okazuje, przed udziałem w hicie TVP, mężczyzna wielokrotnie był odrzucany przez kobiety. Nie zgadniecie dlaczego!
Choć dziś Grzegorz Bardowski jest szczęśliwym mężem i ojcem, jak się okazuje zanim trafił do drugiej edycji programu "Rolnik szuka żony" nie raz musiał mierzyć się z odrzuceniem ze strony kobiet. Jak się okazuje, jednego z najsympatyczniejszych i najlepiej zapamiętanych uczestników hitu TVP, dyskwalifikowała pewna rzecz, o której postanowiła przypomnieć w jednym z wywiadów sama Marta Manowska. Cieżko uwierzyć, co takiego nie podobało się kobietom w Grzegorzu.
Grzegorz Bardowski był odrzucany przez kobiety bo...
"Rolnik szuka żony" to program, który napawa Martę Manowską prawdziwą dumą. Jak wyznała w rozmowie z "Faktem", telewizyjne show odczarowało postać rolnika, któremu wcześniej odbierano wiele cech, jak inteligencję, czy bycie seksownym. Jak się okazuje, Grzegorz Bardowski przekonał się o tym na własnej skórze, bo właśnie przez to, że jest rolnikiem, spotykał się z odrzuceniem ze strony kobiet!
Cieszę się, że Polacy zrozumieli, że rolnik też potrafi być fascynującą i seksowną osobą. Nawet nasi bohaterowie sami o tym mówią. Za przykład podam Grzegorza Bardowskiego i jego słynne słowa w drugiej edycji, że gdy szedł na imprezę i dobrze mu się rozmawiało z jakąś kobietą, a ona w pewnym momencie zapytała, czym się zajmuje i usłyszała, że jest rolnikiem, to potrafiła odejść - przypomniała Marta Manowska.
Spodziewaliście się, że to właśnie styl życia i praca okazała się w przypadku Grzegorza Bardowskiego problemem? Na szczęście dzięki programowi "Rolnik szuka żony" mężczyzna poznał Anię, z którą tworzy szczęśliwe małżeństwo.
Zobacz także: "Rolnik szuka żony": Martyna, była kandydatka Dawida jest zakochana? Pokazała nagranie z tajemniczym mężczyzną!
Dzięki telewizyjnemu programowi Grzegorz odnalazł miłość. Jak się okazuje, on i Ania podzielają te same pasje, a kiedy ta zjawiła się w "Rolnik szuka żony", z pewnością nie przeszkadzał jej fakt, że mężczyzna jest rolnikiem.
Marta Manowska od początku trwania programu występuje w nim w roli prowadzącej. Jak sama przyznała, bardzo się cieszy, że telewizyjne show odczarowało postać rolnika.