Reklama

Odejście Kamila Durczoka z "Faktów" poniosło za sobą wiele zmian w stacji. Sam dziennikarz musi na nowo poukładać swoje życie i zastanowić się nad przyszłością. Tymczasem jego żona poinformowała o planach byłego szefa "Faktów". Zobacz: Żona Durczoka przerywa milczenie. Opowiedziała o jego najbliższych planach i stanie zdrowia

Reklama

Po roszadach jakie zaszły w TVN-ie wszyscy zastanawiali się czy odejście Durczoka ze stacji spowodowało jakiekolwiek straty. Jak się okazuje "Fakty" nie straciły widzów. Jak podaje Press dziennikarz ostatni raz poprowadził je w pierwszym tygodniu lutego, a 12 dnia miesiąca był gospodarzem programu "Fakty po Faktach". Jak wynika z danych Nielsen Audience Measurement w okresie 9 lutego - 15 marca br. "Fakty oglądało średnio 3,47 mln widzów, a styczniu było to 3,5 mln widzów. Natomiast w całym ubiegłym roku plasowało się to w okolicach 3,48 mln widzów.

Jak widać oglądalność utrzymuje się mniej więcej na tym samym poziomie i po odejściu Kamila Durczoka ze stacji nie nastąpił gwałtowny spadek. Obecnie wydanie wiadomości prowadzą dotychczasowi dziennikarze, czyli Justyna Pochanke, Grzegorz Kajdanowicz i Piotr Marciniak, a stanowisko szefa "Faktów" objął Adam Pieczyński.

Zobacz: Wydawca Wprost tłumaczy się z głośnej publikacji o Durczoku i pornografii: Uważam, że była to słuszna decyzja


Reklama

Kamil Durczok na salonach:

Reklama
Reklama
Reklama