Reklama

9 lipca media obiegła smutna informacja o śmierci aktora Jerzego Stuhra. Wybitny aktor zmarł w wieku 77 lat. Widzowie kochali go za takie filmy jak: "Seksmisja", "Tydzień z życia mężczyzny", czy "Kiler". Pierwszą rolę filmową zagrał w 1976 roku. Niewątpliwie zapisał się w historii polskiego kina.

Reklama

Ewa Skibińska pożegnała Jerzego Stuhra

Plejada gwiazd polskiej sceny, po tym jak dowiedziały się o smutnej wiadomości, że Jerzy Stuhr nie żyje, postanowiła pożegnać aktora. Wśród nich znalazły się Krystyna Janda, Jurek Owsiak, Patrycja Markowska, czy Ewa Skibińska.

Umarł Jerzy Stuhr! Nie żyje jeden z największych! Z osiągnięciami i życiem, którym mógłby obdarować kilka, a nawet kilkanaście osób. Człowiek niezwykły. Przyjaciel ludzi, świata, zwierząt, dzieci. Wybranek boga sztuki, aktorstwa, reżyserii. Także Wielki nauczyciel. Sztuki i życia. Jego radość życia, poczucie humoru, wyobraźnia było dobrem publicznym, na szczęście. Był drogocennym partnerem reżyserów filmowych i teatralnych. Jego role nadawały blask, siłę i sens wszystkiemu, co powstawało. Kochany przez widzów, ludzi, rodzinę, partnerów scenicznych, przyjaciół w Polsce i na całym świecie, studentów, młodzież aktorską. (...) Marzył, żeby umrzeć na scenie i prawie tak się stało. Do ostatnich sił grał, ostatni spektakl Teatru Polonia, który wyreżyserował i grał, Jego wielki sukces „Geniusz” tak się złożyło, że zagrał w ukochanym Krakowie. (...) Nie zapomnimy nigdy. Tuż przed pójściem do szpitala westchnął tylko: „Chciałbym raz jeszcze zobaczyć Wybrzeże Amalfi” Jurku mój Kochany! Przyjacielu! Kochany Mój. Odpoczywaj w spokoju, zostawiłeś Świat, Polskę i nas innymi. Lepszymi
- pożegnała Jerzego Stuhra Krystyna Janda.

Zobacz także: Jerzy Stuhr miał nie tylko sławnego syna, Macieja. Kim jest jego córka, Marianna?

Jerzy Stuhr
Fot. M.Lasyk/REPORTER

Wpis wywołał wzruszenie wśród obserwatorów. Ewa Skibińska natomiast dodała dwa zdjęcia z Jerzym Stuhrem z filmu "Tydzień z życia mężczyzny".

Pamięć… Jerzy Stuhr 'Siedem dni z życia mężczyzny'
- napisała na swoim profilu instagramowym aktorka.
Reklama

Pod fotografiami pojawiło się wiele smutnych wpisów. Fani nie mogli uwierzyć w tragedię, która się wydarzyła. Jednak nie zabrakło również takich wpisów, gdzie obserwatorzy postanowili wyrazić swoje zdziwienie, dotyczące dodanych przez Skibińską zdjęć. Fani stwierdzili, że nie jest to stosowne dodawać kadry łóżkowe, kiedy cały kraj przeżywa żałobę.

Innych zdjęć nie miałaś?
- zapytała jedna osoba.
Serce pęka
- dodała kolejna.
Ewa, człowiek nie umiera, dopóki żyje w pamięci innych
- czytamy komentarz obserwatora pod wpisem aktorki.
Jerzy Stuhr
Damian Klamka/East News
Reklama
Reklama
Reklama