Eurowizja 2023: Doda o Blance: "Dziewczyna się postarała, przygotowała"
Doda stanęła w obronie Blanki tuż przed Eurowizją 2023: "Rozumiem, że może się nie podobać ale to już nie jest na to czas".
Już 11. maja Blanka Stajkow zaprezentuje się podczas 2. półfinału Eurowizji 2023. Od momentu wyboru na reprezentantkę nie opuszczają jej kontrowersje. Widzowie nie byli zadowoleni z decyzji ogłoszonej po polskich preselekcjach, a przez kolejne tygodnie Blanka musiała zmierzyć się z olbrzymim hejtem. Negatywne komentarze jednak stara się przyjmować z dystansem i stara się zrobić wszystko, by zaprezentować się na Eurowizji, jak najlepiej. Teraz sytuację Blanki przed Eurowizją 2023 skomentowała Doda:
Wszystkie możliwe słowa dezaprobaty, niezadowolenia i protestu wyboru reprezentanta Polski minęły, to już jest nie na to pora. Teraz jest pora, żeby się solidaryzować jako kraj.
Co jeszcze powiedziała na temat Blanki?
Doda apeluje by wspierać Blankę podczas Eurowizji 2023
Wiadomo już, jak będzie wyglądał występ Blanki z "Solo" podczas Eurowizji 2023. Podczas ceremonii otwarcia polska reprezentantka postawiła na robiącą wrażenie kreację, na której widniał ogromny napis "Bejba", odnoszący się do określenia, który przylgnął do niej po preselekcjach do konkursu. Prześmiewcze przytyki wokalistka stara się traktować z dystansem i wykorzystać szansę, którą dostała, by zaprezentować się na Eurowizji, jak najlepiej potrafi. Po próbach w Liverpoolu jej szanse u bukmacherów rosną, jednak sam jej udział spotkał się z mocną dezaprobatą polskich fanów, a hejt naprawdę ją przytłoczył.
Wsparcia przed Eurowizją 2023 Blance Stajkow postanowiła udzielić Doda, która zaapelowała do fanów:
Kochani dzisiaj jest dzień pierwszy Eurowizji, co prawda nasza reprezentantka występuje w drugiej turze (w drugim półfinale - przyp. red.) ale ja już oglądam dzisiaj, bo jestem fanką Eurowizji, jak wiecie. Zachęcam wam do oglądania bardziej tego 11-stego (maja - przyp. red.) Blanki. Wszystkie możliwe słowa dezaprobaty, niezadowolenia i protestu wyboru reprezentanta Polski minęły, to już jest nie na to pora - zaczęła swój wywód na Instagramie.
Zobacz także: Eurowizja 2023: Elżbieta Zapendowska miażdży Blankę: "Kompletna beznadzieja"
Doda skarciła internautów za szerzenie hejtu i bezpodstawnej jej zdaniem krytyki pod adresem wybranej w wyniku polskich preselekcji do Eurowizji w TVP, kandydatki:
Teraz jest pora, żeby się solidaryzować jako kraj. Nie robić samemu sobie wstydu i na własną reprezentantkę pluć i jeszcze siać publiczny ostracyzm wśród innych państw, bo sobie tylko tylko wystawiamy tragiczną, fatalną wizytówkę sabotażystów. Apeluję, aby pokazać się z jak najlepszej strony.
Zobacz także: Eurowizja 2023: Blanka w spektakularnej kreacji na ceremonii otwarcia. O mały włos nie doszło do wpadki
Doda jako fanka Eurowizji, zachęca pozostałych do kibicowania Polce i docenia to, jak Blanka przygotowała swój występ:
Dzisiaj jest bardzo ważny dzień, dziewczyna się postarała, przygotowała się jak mogła, fajnie, że ma też wykształcenie taneczne, z tego co wyczytałam jest po jakiejś szkole tanecznej, więc będzie widać breaku, który przygotowała w piosence, gdzie tam tańczy, więc będzie show.
Na koniec dodała:
Apeluje raz jeszcze. To jest bardzo fajny konkurs, gdzie możemy wspierać naszego rodaka, gdzie możemy mu kibicować i wszelkie rodzaje hejtu, które będziemy teraz wylewać w komentarzach, (czytałam zażenowana wręcz "nie głosujcie na Polkę"), świadczą tylko i wyłącznie o nas. Jak ja bym coś takiego przeczytała, widząc co się dzieje w innym kraju, że inny kraj apeluje, żeby na siebie nie głosować, pomyślałabym tylko "what the fucking loosers". Koniec. Rozumiem, że może się nie podobać, rozumiem, że możemy mieć inne zdanie, ale to już nie jest na to czas. Teraz siadamy, oglądamy, kibicujemy. Go Poland.