Eurowizja 2022: Co z udziałem Rosji w konkursie po ataku na Ukrainę? Jest komentarz!
Konkurs Eurowizji 2022 już w maju, jednak atak militarny Rosji na Ukrainę spowodował, że wielu fanów konkursu zastanawia się, czy będzie to miało wpływ na muzyczną imprezę. Teraz już wszystko jasne...
Eurowizja to wielkie święto piosenki, pełne radości i pozytywnych, muzycznych wrażeń. Jednak w obliczu wydarzeń, które dzieją się za naszą wschodnią granicą, trudno sobie aktualnie wyobrazić, że będzie to konkurs taki, jaki znaliśmy do tej pory. Co zatem z udziałem Rosji w Eurowizji 2022? Jest komentarz rzecznika prasowego Europejskiej Unii Nadawców, organizatora Konkursu Piosenki Eurowizji.
Zobacz także: Eurowizja 2022: Anna Karwan komentuje występ Lidii Kopani. "Karma jest bezlitosna"!
Eurowizja 2022: Czy Rosja zostanie usunięta z konkursu?
Już za niewiele ponad 2 miesiące w Turynie odbędzie się 66. Konkurs Piosenki Eurowizji. Reprezentantem polski w konkursie Eurowizji został Krystian Ochman, który według bukmacherów, ma naprawdę spore szanse na zajęcie wysokiego miejsca. Polscy fani konkursu z niecierpliwością czekają na ten dzień, jednak czy po wydarzeniach z 24 lutego 2022 roku Eurowizja będzie taka sama?
Zobacz także: Eurowizja 2022: Krystian Ochman jest faworytem bukmacherów! Ma miejsce w ścisłej czołówce
Jak informuje serwis eurowizja.org, ukraiński nadawca Suspilne wezwał do usunięcia telewizji rosyjskiej z Europejskiej Unii Nadawców. Czy zatem udział Rosji w konkursie Eurowizji jest zagrożony? Jak się okazało, na razie nic na to nie wskazuje. Rzecznik prasowy Europejskiej Unii Nadawców przesłał do redakcji Onet.pl oświadczenie w tej sprawie.
- Konkurs Piosenki Eurowizji to niepolityczne wydarzenie kulturalne, które jednoczy narody i celebruje różnorodność poprzez muzykę. Publiczni nadawcy EBU zarówno w Rosji, jak i na Ukrainie zobowiązali się do udziału w tegorocznym wydarzeniu w Turynie i obecnie planujemy powitać artystów z obu krajów, którzy wystąpią w maju. Oczywiście będziemy nadal uważnie monitorować sytuację" - przekazał w swoim oświadczeniu rzecznik prasowy Europejskiej Unii Nadawców dla redakcji Onet.pl.
Przypomnijmy, że ukraińskie preselekcje zwyciężyła Alina Pash z utworem "Shadows of forgotten ancestors", jednak ze względu na kontrowersje wokół wyjazdu artystki na Krym w 2015 roku i przedstawionych przez nią fałszywych dokumentów, piosenkarka została zdyskwalifikowana. Ostatecznie w konkursie ma ją zastąpić zespół Kalush Orchestra z piosenką "Stefania", który w preselekcjach zajął drugie miejsce. Na ten moment nie jest jednak oficjalnie znany reprezentant Rosji na Eurowizję 2022. W ubiegłym roku Rosję reprezentowała Maniża z utworem "Russian Woman".