Reklama

Elżbieta Zającówna w rozmowie z mediami wyjawiła sekret Piotra Machalicy! Okazuje się, że przed śmiercią aktor wziął udział w nagraniach nowego filmu, który miał mieć swoją premierę w grudniu 2020 roku. Dlaczego produkcja ostatecznie nie ujrzała światła dziennego i czy kiedyś fani Piotra Machalicy będą mogli zobaczyć ostatni film z jego udziałem? Elżbieta Zającówna uchyliła rąbka tajemnicy!

Reklama

Kiedy zobaczymy nowy film z Piotrem Machalicą?

Piotr Machalica zmarł w nocy 14 grudnia. 65-letni aktor odszedł w jednym z warszawskich szpitali i jak sugerowali jego znajomi, zmagał się z koronawirusem. 18 grudnia w Warszawie odbyła się msza pogrzebowa Piotra Machalicy, a 19 grudnia spoczął w Częstochowie. Teraz kilka tygodni od tych smutnych wydarzeń Elżbieta Zającówna w rozmowie z "Super Expressem" zdradziła, że jesienią do kin trafi nowy film z udziałem Piotra Machalicy!

(...) spotkaliśmy się na planie i to spotkanie było fantastyczne, bo wiele lat się nie widzieliśmy. Mieliśmy wspólny kamper. Dużo rozmawialiśmy. Bardzo pięknie mówił o swojej narzeczonej. Byli wtedy tuż przed ślubem. Był spokojny i bardzo szczęśliwy. I to było bardzo miłe- Elżbieta Zającówna wyznała w rozmowie z "SE".

Elżbieta Zającówna zdradziła, że w filmie "Szczęścia chodzą parami" razem z Piotrem Machalicą zagrali małżeństwo. Jak się okazuje produkcja miała mieć swoją premierę w grudniu ubiegłego roku, jednak ze względu na pandemię koronawirusa i wprowadzone obostrzenia podjęto decyzję, że film trafi do kin dopiero jesienią 2021 roku.

Obejrzycie ostatni film z udziałem Piotra Machalicy? My z pewnością.

Zobacz także: Piotr Machalica spoczął w ukochanej Częstochowie. Tak wyglądała jego ostatnia droga

Piotr Machalica przed śmiercią zagrał w filmie "Szczęścia chodzą parami".

East News

Premiera filmu ma się odbyć jesienią.

East News
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama