Podczas gdy polscy piłkarze walczyli ze Szwajcarią, Edyta Herbuś występowała na scenie, właśnie w… Szwajcarii. Pojechała tam na specjalne zaproszenie. Według naszych informacji - mimo meczu - wszystkie bilety na przedstawienie w Brugg były wyprzedane, a widzowie pytali o wejściowki.

Reklama

Wyjatkowa atmosfera miejsca, w którym teatr i słowo jest nadal niezwykle ważne. Wielki zaszczyt i radość przyjąć zaproszenie od Barbary Młynarskiej, która od lat kreuje dla widzów w Szwajcarii tak piekna przestrzeń dla polskiego teatru - mówiła nam Herbuś.

Spektakl "Diva”, w którym Edyta Herbuś gra jedną z głównych ról, u boku Małgorzaty Bogdańskiej, został bardzo pozytywnie przyjęty przez publiczność i krytyków. Grę partnerki Mariusza Trelińskiego doceniła np. Karolina Korwin Piotrowska.

Edyta Herbuś z pierwszoligowej celebrytki wycierającej się swego czasu głównie po ściankach, (...) na naszych oczach przeistacza się w prawdziwą aktorkę. - pisała dziennikarka.

A Wy co myślicie o karierze Herbuś. Ostatnio odnosi sporo sukcesów. W tym roku po raz kolejny wystąpiła na deskach Teatru Wielkiego - Opery Narodowej w Warszawie. Tym razem zobaczyliśmy ją w partii baletowej podczas premiery „Salome” Richarda Straussa w reżyserii Mariusza Trelińskiego. Ostatnio pisaliśmy też, że dołączyła do obsady serialu “Barwy Szczęścia”.

Edyta Herbuś i Małgorzata Bogdańska w Brugg:

Zobacz także
Reklama

Archiwum Prywatne

Reklama
Reklama
Reklama