Reklama

Edyta Górniak miała być prawdziwą ozdobą zbliżającego się Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Występ gwiazdy postrzegany był jako gwóźdź programu 50. edycji tej imprezy, ale Górniak ostatecznie zrezygnowała z udziału i wybuchł skandal. Przypomnijmy: Górniak zrezygnowała z występu w Opolu! Znamy powody

Reklama

Jej decyzja wywołała wiele kontrowersji, a tabloidy sugerowały, że stoi za nią nie artystyczna niezależność, a pieniądze - organizatorzy ponoć nie byli w stanie sprostać jej wygórowanym żądaniom i kaprysom. Od ogłoszenia rezygnacji z Opola minęły już niemal dwa tygodnie i emocje trochę opadły, a sama Edyta postanowiła jeszcze raz odnieść się do całej sprawy na swoim Facebooku.

Kłamstwa, które opublikował oficjalny patron medialny Festiwalu, pozwalają mi na opinię, iż jest to NIEETYCZNA postawa. Bez względu na okoliczności - NIE GODZĘ SIĘ na pracę kreatywną w atmosferze kłamstwa i skandalu (...) Jak pisałam nie dawno - Magii nie można kupić. Nie można także jej wymusić - napisała artystka.

My żałujemy, że nie zobaczymy Edyty w Opolu, bo z pewnością po raz kolejny powaliłaby na kolana swoim głosem. Ostatecznie piosenki Anny German zaśpiewa Joanna Moro (zobacz: Moro wystąpi w Opolu w repertuarze German). Będziecie oglądać?

Reklama

Zobacz też galerię zdjęć Edyty Górniak z finału programu "X-Factor 3":

Reklama
Reklama
Reklama