Edyta Górniak ma coraz lepsze relacje ze swoją rodziną. Jakiś czas temu artystka pogodziła się z matką Grażyną Górniak-Jasik, a teraz najwyraźniej wybaczyła również swojemu ojczymowi, Zdzisławowi Jasikowi. Gwiazda przez wiele lat miała żal do obojga za urazy z okresu swojego dzieciństwa. Na szczęście, czas zagoił rany, a Edyta Górniak powoli, lecz konsekwentnie pracuje nad dobrymi kontaktami ze swoją rodziną. Polecamy: Polacy żyją coraz dłużej, ale wciąż krócej niż Niemcy, Amerykanie i Albańczycy

Reklama

Zdzisław Jasik był przed laty przyczyną konfliktu Edyty z mamą, którą nastawiał przeciwko niej. Upokarzał ją, szydził z jej cygańskich korzeni i nie mógł zaakceptować jako córki - zdradziła na łamach "Faktu" znajoma artystki.

Edyta Górniak zauważyła, że ojczym przez ostatnie lata bardzo się zmienił. Przede wszystkim troskliwie opiekuje się mamą gwiazdy. To przekonało artystkę, by zapomnieć o dawnym konflikcie i postarać się o zgodę w rodzinie. Pojednawczym gestem ma być zaproszenie zarówno mamy, jak i ojczyma na koncert - podaje tabloid. Górniak zaśpiewa na gali boksu w Częstochowie już w najbliższą niedzielę. To będzie doskonała okazja, by po występie spotkać się z rodziną, spokojnie porozmawiać i wybaczyć dawne urazy. Czy to się uda? Będziemy trzymać kciuki!

Zobacz też: Edyta Górniak prosi o pomoc, zgubiła w pociągu cenną rzecz! Jest NAGRODA!

Zobacz także

Edyta Górniak odbudowuje relacje z rodziną.

ONS
Reklama

Jakiś czas temu pogodziła się z mamą, a teraz wybaczyła ojczymowi.

Exclusive
Reklama
Reklama
Reklama