Edyta Górniak o zmarłym ojcu: "Ja mam kontakt z moim tatą"
Edyta Górniak wyznała, że ma kontakt ze zmarłym 16 lat temu ojcem. "Jeśli trudno ci teraz to zrozumieć, porównaj to do wiatru".
Edyta Górniak rzadko wypowiada się na temat swoich rodziców. Wiadomo jednak, że jej relacje z ojcem były trudne i nie udało im się stworzyć bliskiej więzi. Kontakt między nimi się urwał i - mimo starań piosenkarki - nie udało się go naprawić. Teraz Edyta Górniak zaskoczyła wyznaniem o zmarłym 16 lat temu ojcu: "Ja mam kontakt z moim tatą". Jak to tłumaczy?
Edyta Górniak o zmarłym ojcu
Choć ojciec wokalistki nie brał czynnego udziału w jej życiu, wiadomo, że Edyta Górniak odziedziczyła po nim zamiłowanie do muzyki. Jan Górniak był m.in. gitarzystą w zespole Dona Vasyla. Grał na instrumentach klawiszowych oraz perkusji i regularnie występował na weselach, by dorobić do pensji murarza.
- Przekazał mi większość talentu, wrażliwość na muzykę. Myślę, że kreatywność mam po nim, chociaż go nie poznałam, ale tak mi się wydaje z opowiadań mamy. Nasze ostatnie spotkanie było smutne i pamiętam go poprzez dzień, kiedy odchodził – mówiła Edyta w wywiadzie dla "Wysokich Obcasów".
Zobacz także: Edyta Górniak o rozwodzie z Dariuszem Krupą w Sopocie: "Nie ma oczekiwań, nie ma rozczarowań"
Ich relacje były skomplikowane, jednak Jan Górniak zawsze wypowiadał się o córce z szacunkiem. Niestety, nigdy nie nastąpiło pełne pojednanie obu stron. Mężczyzna zmarł w 2007 roku po długiej chorobie. Nie udało mu się poznać swojego wnuka. Wydaje się jednak, że wokalistka teraz może opowiadać ojcu o Allanie. Skąd ten wniosek? Otóż wokalistka zachęciła swoich obserwatorów do podzielenia się w sesji Q&A tym, “co czują ich serca”. W pewnym momencie, odpowiadając na wiadomość jednego z internautów, przyznała, że kontaktuje się ze swoim tatą.
- (...) Potrafimy, otwierając serce i percepcję, komunikować się z naszymi bliskimi, którzy są w innej przestrzeni i których dzieli od nas tylko fizyczność. Nie możemy ich dotknąć, lecz możemy poczuć i komunikować się z nimi. Ja mam kontakt z moim tatą - zaczęła swoją wypowiedź Edyta Górniak.
Zobacz także: Edyta Górniak w wyrazistej kreacji wzruszyła się na scenie. Mamy zdjęcia
W dalszej części wpisu artystka starała się wytłumaczyć swoje podejście i odniosła się do natury oraz konkretnych żywiołów. Przywołała dość metaforyczny przykład. W ten sposób chciała rozwiać wszelkie wątpliwości.
- Jeśli trudno ci teraz to zrozumieć, porównaj to do wiatru. Widzisz go? Nie, lecz czy masz wątpliwość, że istnieje? - dodała artystka.