Edyta Górniak wspomina swojego byłego menadżera, a fani... krytykują gwiazdę! O co poszło?

Edyta Górniak podzieliła się ze swoimi fanami wspomnieniem o swoim byłym menadżerze, Wiktorze Kubiaku. Gwiazda opublikowała na Instagramie poruszający wpis, w którym wspomina Kubiaka nie tylko jako osobę, która pomogła jej w rozwoju kariery, ale również swojego wielkiego przyjaciela. Wiktor Kubiak był pierwszym menadżerem Edyty Górniak. To on towarzyszył jej w 1994 roku w Dublinie w czasie konkursu Eurowizji, w którym artystka zajęła drugie miejsce. Niestety mężczyzna zmarł 25 października 2013. Śmierć Kubiaka była dla piosenkarki ogromną stratą nie tylko zawodową, ale przede wszystkim osobistą.

Zobacz też: Edyta Górniak pogodzi się z Williamem?! Allan Krupa podjął już pewne kroki!

Diwa zamieściła na swoim profilu wspomnienie o byłym menadżerze. Jej słowa chwytają za serce. Jednak pod postem znalazły się również krytyczne komentarze, kierowane w stronę gwiazdy. Co piszą fani?

Polecamy: Czy Edyta Górniak nagra piosenki skomponowane przez syna Allana?

Niespodziewana śmierć Wiktora Kubiaka była wielkim ciosem dla Edyty Górniak. Piosenkarka napisała, że po odejściu swojego przyjaciela i menadżera straciła skrzydła. Kubiak wiele ją nauczył. To właśnie on zabrał ją po raz pierwszy do Stanów Zjednoczonych, w których obecnie mieszka.

- Mój drogi Wiktorze! 4 lata temu straciłam jedno z moich skrzydeł, kiedy odszedłeś ku mojej rozpaczy...Większości rzeczy, których nauczyłam się, gdy byłeś moim pierwszym menadżerem, jak ciężka praca i pasja do muzyki, nauczyłam się właśnie od ciebie, mój drogi. Tak bardzo za tobą tęsknię! Zwłaszcza tutaj... w Stanach Zjednoczonych, do których zabrałeś mnie po raz pierwszy, gdy miałam zaledwie 19 lat... Jesteś pierwszym, który wypełnił moje serce marzeniami... wielkimi marzeniami. Byłeś szalony, głośny, namiętny, kochający i troskliwy. Jak widzisz, stałam się wojownikiem i nie poddałam się. Robię wszystko, co w mojej mocy, aby cię nie rozczarować. Bardzo cię kocham. Twoja Edyta #WiktorKubiak” - napisała Górniak na Instagramie.

I choć pod wpisem nie zabrakło ciepłych komentarzy ze słowami wsparcia dla artystki, to pośród nich nie zabrakło również krytyki. Co nie spodobało się wielbicielom Edyty Górniak?

Większość fanów pisze, że Wiktor Kubiak na pewno byłby dumny z Edyty Górniak. Jednak nie wszyscy mają podobne zdanie. Jeden z wielbicieli talentu piosenkarki zarzucił jej, że zastopowała swoją karierę i już się nie rozwija.

- Niestety, już zrezygnowałaś - napisał.

Edyta Górniak nie pozostała obojętna na ten komentarz. Odpowiedziała na zarzut fana niemal natychmiast.

- Wygląda na to, że bardziej ty. Musisz mieć wysokie mniemanie o sobie, skoro wierzysz, że możesz mówić w imieniu innych. Dlaczego nie żyjesz bardziej swoim życiem? Myślisz, że możesz to zrobić? - odpowiedziała.

Niestety nie były to jedyne słowa krytyki skierowane w stronę gwiazdy.

Edyta Górniak opublikowała swój wpis w języku angielskim. To również nie przypadło do gustu jej polskim fanom.

- Zapomniała już Pani ojczystego języka, czy to jakaś nowa moda?

- No właśnie. Nie można po polsku?

- Pani Edyta ma również wielu polskich fanów. Wydaje mi się, że znacznie więcej niż anglojęzycznych znajomych - czytamy pod postem piosenkarki.

Gwiazda nie odniosła się jednak do tych komentarzy.

Co o tym sądzicie?