Reklama

Tuż po Sylwestrze wszystkie media rozpisywały się wpadce Edyty Górniak. Artystka pojawiła się na scenie w młodzieżowej stylizacji i zbyt obcisłych spodniach. Od razu dało się zauważyć, że wokalistka przytyła po świętach, ale najwyraźniej nie miała z tym problemu. Po przeczytaniu wszystkich wpisów na ten temat, Górniak zamieściła na Instagramie wymowne zdjęcie. Zobacz: Górniak pokazała ciążowy brzuch. Fani są w szoku

Reklama

Najwyraźniej temat męczył Edzię, bo postanowiła ponownie odnieść się do sprawy sprzed kilku dni. Przyznała, że w czasie tej kilkudniowej przerwy trochę przytyła, ale nie widzi w tym problemu.

...Hmm waga faktycznie nie kłamie.. Przytyłam w czasie Świąt. No i coż? Jestem szcześliwa ze sobą, spędziłam cudowny czas z Allanem, który spokojny i bez obaw był ze mną. Rozpłynęłam się w błogości. Komu spodnie przeszkadzają niech lepiej skupi uwagę na wspaniałych chłopakach, którzy towarzyszyli mi na scenie! My Dance Army i Dustplastic - nie mogło być lepiej! Jeśli się nie podobało, można było też nie oglądać :)… choć wygląda na to, że się nie dało. Nasza Sylwestrowa Noc tego roku przyciągnęła najwięcej z Was przed telewizory i na wrocławski rynek!! I cóż...mimo, że niektórzy zapowiadali i obiecali nagość, to widać, że nawet z dodatkowymi kilogramami (ale własnymi) można zwyciężyć i dobrze się bawić. BARDZO Dziękujemy, że byliśmy tej nocy razem !

Wierzycie, że w ciągu kilku dni można aż tyle przytyć?

Zobacz: Górniak mogła pojechać na Eurowizję w tym roku. Uniemożliwił jej to poprzedni występ

Reklama

Górniak przytyła po świętach:

Reklama
Reklama
Reklama