Wczoraj wieczorem poznaliśmy zwycięzcę trzeciej edycji "X-Factor". Kontrakt płytowy zdobyła Klaudia Gawor. W dużej mierze do jej zwycięstwa mógł przyczynić się jej finałowy występ w duecie z Edytą Górniak. Obie wokalistki na scenie dały z siebie wszystko i razem brzmiały perfekcyjnie.

Reklama

Górniak na scenie muzycznego show wyglądała rewelacyjnie. Ubrana w obcisłe cekinowe spodnie, czarny top i pastelowe szpilki prezentowała się światowo. Po występie diwa usłyszała na swój temat same komplementy nie tylko za swoją znakomitą prezencję, ale i udane wykonanie piosenki "List" w duecie z Klaudią. Skala głosu gwiazdy wprawiła w osłupienie Czesława Mozila, który po raz pierwszy słyszał Edytę na żywo, chociaż ta swego czasu była numerem 1 na duńskich listach przebojów.

Występ w "X-Factorze" był dla Edyty z pewnością niesamowitym przeżyciem. Klaudia natomiast mogła dzięki temu spełnić jedno ze swoich marzeń.

Aktualizacja: Edyta nie jest zadowolona ze swojego występu. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj: "Nie będę go oglądać, żeby się na siebie nie wkurzać"

Zobacz: Światowe gwiazdy coverują Edytę Górniak

Zobacz także

Reklama

Tak wyglądał wielki finał "X-Factor 3":

Reklama
Reklama
Reklama