Reklama

Edyta Górniak ma teraz mnóstwo pracy związanej z jej nowym albumem i nagraniami do kolejnej edycji "The Voice", ale jej priorytetem pozostaje syn. Sytuacja wokalistki mocno skomplikowała się po wypadku Dariusza K., z którym do tej pory dzieliła opiekę nad dzieckiem. Tragedia mocno jednak zbliżyła ją do rodziny byłego męża. Przypomnijmy: Jest tylko jeden pozytyw afery z Darkiem K. Dotyczy Górniak

Reklama

Gwiazda robi wszystko, aby Allan jak najlepiej odnalazł się w nowej sytuacji. Do tej pory miał świetny kontakt z Piotrem Schrammem, ale po rozstaniu z Edytą adwokat z naturalnych przyczyn nie będzie aż tak częstym gościem w jej domu. Wszystko jednak wskazuje na to, że Górniak świetnie sobie radzi. Paparazzi "Super Expressu" przyłapali ją kilka dni temu w jednym ze sklepów sportowych, gdzie wybrała się na zakupy z synem. Świadkowie donoszą, że diwa sumiennie słuchała Allana i odnalazła się w zawiłościach piłkarskich gadżetów, o których mówił.

Ostatnio okazało się, że Allan potrzebuje paru rzeczy ze sklepu sportowego. Wiadomo, że to nie taka prosta sprawa. Młodzi chłopcy mają bowiem swoje typy sportowe i upodobania, których często kobiety nie są w stanie zrozumieć. Ale nie Edyta! Ona od razu zabrała Allanka do centrum handlowego i rozmawiając z nim o jego preferencjach w 40 minut zrobiła potrzebne zakupy. Taka mama to prawdziwy skarb! - czytamy w "Super Expressie".

Edyta w wywiadach często podkreśla, jak mocno kocha syna, więc taka sytuacja nie powinna być dla nikogo zdziwieniem.

Zobacz: WOW! Syn Edyty Górniak śpiewa kolędę po angielsku. Mamy wideo

Reklama

Edyta Górniak podczas koncertu w Koszalinie:

Reklama
Reklama
Reklama