Reklama

Podczas niedzielnego koncertu TVP ku pamięci Krzysztofa Krawczyka w Opolu doszło do wypadku. W przerwie między kolejnymi częściami koncertu Andrzej Kosmala, wieloletni menadżer oraz przyjaciel zmarłego muzyka, spadł ze schodów. Kosmala z rozbitą głową i poważnymi obrażeniami trafił do szpitala. Jak się czuje dziś?

Reklama

Wypadek Andrzeja Kosmali na koncercie TVP z piosenkami Krzysztofa Krawczyka

Niedzielny koncert TVP z piosenkami Krzysztofa Krawczyka przyciągnął milionową publiczność przed telewizory - w końcu cała Polska kocha utwory legendarnego artysty. Największe przeboje gwiazdora zaśpiewali m.in. Maryla Rodowicz, Natalia Kukulska, Halina Mlynkova czy Edyta Górniak, której występ nie przeszedł bez echa. Na miejscu pojawił się oczywiście Andrzej Kosmala, menadżer Krawczyka, który współpracował z Telewizją Publiczną przy koncercie. Na swoim Facebooku Kosmala opisał dramatyczną sytuację, która przydarzyła mu się w trakcie - mężczyzna spadł ze schodów:

Ale chcę opisać mój dramatyczny wypadek w przerwie koncertu.Na zapleczu poszedłem pobrać dla żony i córki herbatę. Dumny niosę 2 kubełki gorącego naporu a tutaj nagle wywracam się na schodach i lecę na bruk prosto czołowym płatem. Rozbita głowa zatoki,z tylu ból w szyli.Komputer wyfkazał stłuczenia, ale nie było wstrząsu w takim stanie wróciłem do hotelu. Bardzo starannie zostałem zaopatrzony wSzpitalu Uniwersyteckim w Opolu. Głowa jeszcze boli pobili. Najweżniejsze, że nie ma uszkodzeń wewnętrznych. Naprawdę niosłem herbatę a nie żadne inne napoje z sugestią oczywistą... - pisze Kosmala na swoim Facebooku.

Przyjaciel Krzysztofa Krawczyka pokazał również drastyczne zdjęcia!

Dlaczego pan Andrzej upadł? W komentarzu na Facebooku menadżer zaznaczył, że to m.in. przez maseczkę na twarzy i okulary:

Te maski z okularami zaparowywanymi okularami nie sprzyja poruszaniu! - napisał Kosmala.

Facebook

Andrzej Kosmala chwali koncert ku pamięci Krzysztofa Krawczyka

Na koncercie z utworami Krzysztofa Krawczyka pojawiły się największe gwiazdy polskiej sceny, a sam Kosmala miał duży wpływ na to, jak wyglądał:

Że będzie to piękny,cudowny koncert wiedziałem bo od miesiąca pracowałem nad nim z TVP,World Media i jako niezależna strona czyli menedżer Krzysztofa i kustosz jego pamięci. Oraz z K&K właścicielem ścieżek nagraniowych Krawczyka. Pracowaliśmy wszyscy z niezwykłym napięciu i zaangażowaniu,przy częstych twórczych sprzeczkach. Nad muzyką pracował Tomasz Szymuś. I koncert się zaczął i realizowaliśmy konsekwentnie nasz plan: tam gdzie można zbliżamy się jak najbardziej do oryginał a w innych wypadkach artysta ma prawo przedstawić swoje spojrzenie. To nie był tak popularny w Las Vegas konkurs na Elvisa. Tutaj założyliśmy pełną dowolność w interpretacji. Krawczyk był jeden jedyny i niepowtarzalny. Parodie sprawdzają się w programach Twoja Twarz Brzmi Znajomo - pisze Kosmala na Facebooku.

Reklama

Andrzej Kosmala z żoną Krzysztofa Krawczyka, Ewą, podczas pogrzebu artysty. Ewa Krawczyk również pojawiła się na koncercie w Opolu.

EastNews
Reklama
Reklama
Reklama