Dowbor o Majewskim: Wkręcił nas, ale stracił program
Ten się śmieje, kto się śmieje ostatni...
Kilka tygodni temu Szymon Majewski skompromitował swojego kolegę z konkurencyjnej stacji, podsyłając mu sobowtóra Agnieszki Radwańskiej. Prowadzący program "Się kręci" uwierzył, że rozmawia ze słynną polską tenisistką, która jest jego wielką idolką. Maciej Dowbor przeprowadził wywiad z podstawioną Radwańską a ich rozmowę obejrzało miliony widzów przed telewizorami. Dopiero kilka godzin później gwiazdor stacji Polsat dowiedział się, o podstępie Majewskiego. Majewski w swoim show wyemitował wpadkę Dowbora, który dla wielu osób stał się pośmiewiskiem.
Okazuje się, że Maciej Dowbor wciąż nie może wybaczyć Majewskiemu zaistniałej sytuacji. W rozmowie z "Super Expressem" prezenter zapewnia, że zemści się na koledze. Przy okazji wyśmiewa porażkę prowadzącego, którego program najprawdopodobniej zniknie z ramówki TVN.
- To był znakomity żart, dzwoniłem do Szymona następnego dnia z gratulacjami. Mam pomysł na zemstę, ale zrealizuję go w najmniej podziewanym momencie. Podejrzewam, że Szymon już nerwowo ogląda się za siebie, obawiając się wkrętu. Udało mu się na wkręcić, ale nie udało się utrzymać programu w ramówce- żartuje w rozmowie z tabloidem.
Ciekawe, czy zemsta Dowbora będzie równie spektakularna jak wkręt przygotowany przez ekipę Szymona Majewskiego: