Reklama

Dwa miesiące temu Dorota Gardias została mamą. Na świecie pojawiła się mała Hania, która całkowicie wypełniła pustkę, jaką odczuwała w życiu pogodynka. Gwiazda TVN'u jeszcze nie wróciła do pracy, ale od czasu do czasu pojawia się na branżowych imprezach. Zobacz: Dorota Gardias pierwszy raz po porodzie na salonach

Reklama

Na zdjęciach widać, że Dorota wróciła już do szczupłej figury. Jednak to tylko pozory. Gardias wyznała bowiem, że nie do końca wygląda tak, jak niespełna rok temu.

- Nie będę opowiadała o tym, że stosuję superdiety i systematycznie ćwiczę, choć oczywiście to prawda. Ale wszystkie mamy, które patrzą na gwiazdy, które wracają po dwóch czy trzech tygodniach do formy i są megapłaskie, informuję, że ja też mam odstający brzuch i nie wszystkie moje powłoki brzuszne wróciły do całkowitej formy - wyznała pogodynka w rozmowie z "Życiem na gorąco".

Przypomnijmy, że w czasie ciąży Gardias przytyła 12 kilogramów i już dzień po porodzie zaczęła pod okiem fizjoterapeuty ćwiczenia, które miały doprowadzić jej ciało do stanu sprzed 9 miesięcy. Naszym zdaniem Dorota wygląda ślicznie, a stylizacje, które prezentowała doskonale ukrywają ewentualne mankamenty. Zobacz: Gardias z partnerem na rodzinnym spacerze

Reklama

Gardias na spacerze z córeczką Hanią:

Reklama
Reklama
Reklama