Dorota Wellman u Tomasza Lisa boi się wojny domowej, ale nie wyjedzie z Polski “żeby skały sr…”
Dorota Wellman u Tomasza Lisa boi się wojny domowej, ale nie wyjedzie z Polski “żeby skały sr…”
Dorota Wellman w nowym programie Tomasza Lisa pokazała, że ma zdecydowane poglądy.
Dorota Wellman: będzie źle
Gwiazda TVN wystąpiła w internetowym programie “Tomasz Lis.”, który od kilku tygodni ukazuje się na portalu Onet.pl. Dziennikarz pytał Wellman głównie o obecną sytuację w kraju. Prowadząca “Dzień Dobry TVN” rzeczowo wyłożyła swoje poglądy. Niestety, naszej przyszłości nie widzi różowo. Wręcz przeciwnie.
- Jak będzie tak dalej, to będzie źle. Będzie jak w Serbii, będzie jak w Chorwacji…
- Poczekaj, poczekaj - przerwał jej Tomasz Lis. - Serbia i Chorwacja to jest wojna!
- Tak, tak. Ja bardzo się tego obawiam. Miałam tam okazję być, jako dziennikarz i wiem o czym mówię. Sąsiad sąsiadowi, płot w płot był wrogiem. Kiedy przyszła taka chwila, że ktoś to elegancko podpalił, to podpalił do tego stopnia, że można było kogoś zabić.
Czy rzeczywiście ten scenariusz grozi również Polsce?
- Jeśli będzie w dalszym ciągu tak podkręcana atmosfera, wszystko się może zdarzyć. Wystarczy jeden wariat, który zrobi coś nieodpowiedzialnego, to się może potoczyć tak, że się tego nie spodziewamy - mówiła Tomaszowi Lisowi.
Kto podkręca atmosferę? Jej zdaniem politycy partii rządzącej i ciągłe dzielenie społeczeństwa na lepszy i gorszy sort. Prowadzący rozmowę zapytał Wellman jakim ona sama czuje się sortem?
- Nie uważam, że jestem lepszym czy gorszym sortem. Ja jestem dobrym sortem. Jestem prawdziwym Polakiem, jestem patriotą. Nie wyjadę stąd nigdy w życiu, żeby skały srały nie wyjadę z tego kraju - podkreślała.
Dosadnie... Zgadzacie się z Dorotą Wellman?
Zobacz też: Dorota Wellman o swoich uzależnieniach...
Rozmowę przeprowadził Tomasz Lis.
Dorota Wellman jest prowadzącą "Dzień Dobry TVN".