Reklama

Dorota Gardias ma za sobą naprawdę trudne chwile. Prawie rok temu piękna pogodynka TVN podczas profilaktycznych badań piersi dowiedziała się, że ma guza. Dorota Gardias trafiła pod opiekę specjalistów, którzy zdecydowali o operacji wycięcia guza. Gwiazda TVN we wrześniu ubiegłego roku spędziła kilka dni w szpitalu, a w tym czasie jej córeczka Hania była pod opieką swojego taty. Od tamtych wydarzeń minęło już kilka miesięcy, ale teraz zapytaliśmy prezenterkę, jak powiedziała córce o ciężkiej chorobie.

Reklama

Dorota Gardias o swojej chorobie. Jak powiedziała córce o nowotworze?

Pogodynka nie ukrywa, że nie wszyscy w jej rodzinie wiedzieli, jak poważna jest jej sytuacja.

Dostosowałam sposób i treść do tego, w jakim jest wieku. Nie wywołałam przez to żadnej paniki, nie pojawiły się żadne łzy, powiedziałam że to załatwimy- Dorota Gardias wspomina szczerą rozmowę z córką.

A jak mama Doroty Gardias dowiedziała się, że jej córka ma nowotwór? Okazuje się, że gwiazda TVN bardzo długo ukrywała przed nią całą prawdę!

Posłuchajcie, co powiedziała nam gwiazda!

Reklama

Zobacz także: Dorota Gardias cierpi po rozstaniu. "Nie dociera do niej to, co się stało". Podjęła mocny krok

Party.pl
Reklama
Reklama
Reklama